Policjanci rozbili gang nastolatków
Sześcioosobowy gang dokonującą od kilku miesięcy rozbojów i kradzieży w centrum Łodzi zatrzymali policjanci. Grupę tworzyli 19-latek i pięciu nieletnich w wieku od 13 do 15 lat. Ofiarami byli także nieletni - poinformowało biuro prasowe łódzkiej policji.
Do zatrzymania sprawców doszło po kolejnym rozboju m.in. dzięki zapisowi z monitoringu zainstalowanego w autobusach łódzkiego MPK.
Według policji, w autobusie stojącym na placu Dąbrowskiego do dwóch młodych chłopców podeszło czterech sprawców, którzy grożąc nożem, zażądali wydania telefonu komórkowego. Jednemu z napadniętych zrabowali aparat o wartości 450 zł. Część zajścia zarejestrowała kamera zamontowana w autobusie.
Policjanci po obejrzeniu nagrania wytypowali dwóch sprawców; szybko ustalono także kolejnych członków gangu. Ostatni dwaj zostali zatrzymani w czwartek w nocy podczas kradzieży z włamaniem.
Według policji, sprawcy przyznali się do dokonania ponad trzydziestu przestępstw głównie kradzieży i rozbojów popełnianych na swoich rówieśnikach. Wiele z nich nie zostało do tej pory zgłoszonych policji.
Najmłodszymi członkami gangu zajmie się sąd dla nieletnich, który zdecyduje o ich losie. 19-latkowi grozi kara do 12 lat więzienia.