Trwa ładowanie...
d13014h
28-01-2004 17:25

Policjanci przywłaszczyli sobie... dzika

Do 10 lat więzienia grozi dwóm policjantom ze
słupskiej drogówki - mieli oni zabić i wziąć sobie dzika rannego
po zderzeniu z autobusem. Wpadli po telefonie na policyjną
infolinię - "Crime Stoppers".

d13014h
d13014h

Robert Firlej ze słupskiej prokuratury rejonowej powiedział, że Wojciechowi P. i Dariuszowi Z. postawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i niedopełnienia obowiązków. Według prokuratury, obaj "bezprawnie weszli w posiadanie zwierzyny łownej", czyli dzika.

Zwierzę jesienią 2003 r. potrącił na drodze niedaleko Słupska autobus, którym jechała wycieczka szkolna. Kierowca wyszedł z pojazdu i zobaczył, że poturbowany dzik jeszcze żyje. Wezwano policję. Na miejsce przyjechali Wojciech P. i Dariusz Z., którzy zajęli się m.in oględzinami uszkodzonego pojazdu.

_ "Kierowca i wychowawcy pokazali policjantom, gdzie leży dzik. Po pewnym czasie funkcjonariusze powiedzieli kierowcy, by odjechał około 100 metrów dalej. Przed odjazdem ten spojrzał jeszcze na dzika. Zwierzę charczało i ruszało się"_ - relacjonuje prokurator. Kiedy autobus zatrzymał się w miejscu wskazanym przez policjantów, jedna z wychowawczyń jadących autobusem usłyszała strzał. Po chwili funkcjonariusze wezwali kierowcę.

_ "Przechodzący obok dzika mężczyzna stwierdził, że ten się nie rusza. Zapytał funkcjonariuszy co się z nim stanie. Odpowiedzieli mu, żeby się o nic nie martwił, bo powiadomione zostaną odpowiednie służby, które zajmą się dzikiem"_ - powiedział prokurator.

d13014h

Autobus odjechał, a policjanci sami zajęli się zabitym zwierzęciem. O przywłaszczeniu dzika przez funkcjonariuszy powiadomiła komendę policji w Słupsku osoba dzwoniąca na numer "Crime Stoppers", pod którym można anonimowo zgłaszać informacje o przestępstwach.

Tuż po tym śledczy zajęli się dokumentacją sporządzoną przez funkcjonariuszy w związku z kolizją. Jeden z nich napisał w służbowym notatniku, że po przyjeździe na miejsce zdarzenia przeszukali teren, ale zwierzęcia tam nie znaleźli. W notesie drugiego była tylko notatka, że opis dotyczący kolizji sporządził kolega.

Zawieszeni obecnie w czynnościach policjanci nie przyznają się do stawianych im zarzutów.(iza)

d13014h
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13014h
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj