Policjanci postrzelili uciekającego kierowcę w plecy
Policjanci postrzelili kierowcę
uciekającego przed policyjną kontrolą na drodze pod Bydgoszczą
(Kujawsko-Pomorskie). Trafiony w plecy mężczyzna przeżył dzięki
szybkiej pomocy chirurgów.
We wtorek wieczorem, w podbydgoskim Osielsku, policjanci z sekcji samochodowej usiłowali zatrzymać do kontroli na stacji paliw kierującego peugeotem boxerem. Funkcjonariusze podjęli próbę zatrzymania samochodu, dając kierowcy sygnały świetlne i dźwiękowe, ale ten nie zareagował na nie i uciekał dalej - powiedziała rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji Ewa Przybylińska.
Po kilku kilometrach pościgu na gruntowej drodze ścigany zwolnił markując zatrzymanie. Gdy prowadzący pościg policjanci wysiedli z radiowozu, ten nagle ruszył potrącając jednego z funkcjonariuszy. Policjanci oddali kilka strzałów ostrzegawczych, które nie przyniosły skutku, a następnie jeden strzał w kierunku oddalającego się samochodu. Po przejechaniu ok. dwóch kilometrów uciekające auto zatrzymało się - dodała rzeczniczka.
Jak się okazało, 39-letni kierowca został postrzelony w plecy. Po udzieleniu pierwszej pomocy został przewieziony do szpitala, gdzie poddano go zabiegowi chirurgicznemu. Jego życiu nic nie zagraża. Mężczyzna był już w przeszłości notowany przez policję.
