Policjanci podejrzani o udział w wyłudzaniu odszkodowań komunikacyjnych
Dwaj policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie są podejrzanymi o udział w dokonywaniu oszustw komunikacyjnych i wyłudzaniu odszkodowań za rzekome wypadki - poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie Jerzy Balicki.
24.10.2006 | aktual.: 24.10.2006 13:16
Prokuratura zarzuciła funkcjonariuszowi policji Andrzejowi W. przyjęcie korzyści majątkowej w wysokości 500 zł i udział w sfałszowaniu dokumentacji, która umożliwiła wyłudzenie 10 tys. zł odszkodowania. Udział w fałszerstwie zarzuciła także drugiemu policjantowi Arkadiuszowi K.
Andrzej W. został aresztowany przez sąd, wobec Arkadiusza K. prokuratura zastosowała poręczenie majątkowe w wysokości 5 tys. zł.
Sprawa jest częścią dużego śledztwa, dotyczącego korupcji w policji w Radomsku i innych jednostkach, które krakowska Prokuratura Apelacyjna prowadzi od 2002 roku.
Początkowo postępowanie obejmowało napady na tiry i kradzieże luksusowych samochodów oraz - w małym stopniu - fałszowanie dokumentów przy wyłudzaniu odszkodowań samochodowych. Ostatecznie wątek wyłudzania odszkodowań okazał się dominujący. W marcu 2004 roku prokuratura skierowała do sądu w Częstochowie pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie.
Oskarżono w nim 31 osób, w tym dziewięciu, o udział w procederze wyłudzania odszkodowań komunikacyjnych. Jak oszacowano w akcie oskarżenia, w wyniku likwidacji rzekomych szkód komunikacyjnych w okresie od marca 1996 roku do lipca 2002 roku wypłacono ponad 2 mln zł nienależnych odszkodowań. Ponadto oskarżeni usiłowali wyłudzić w podobny sposób kolejne 100 tys. zł.
W toku śledztwa do sądów trafiło już kilka aktów oskarżenia. Pozostałe wątki są w dalszym ciągu badane przez prokuraturę.