Policjanci pod domem Kaczyńskiego. "Megalomania"
Sąsiedzi mieszkający obok prezesa Kaczyńskiego twierdzą, że policjanci ochraniają dom polityka 24 godziny na dobę. Ich zdaniem "grubą przesadą i sporą uciążliwością jest stale włączony silnik w samochodzie mundurowych". – To przykład megalomanii – mówią politycy w Sejmie. – Takiego skarbu trzeba strzec – ironizuje Marek Sawicki z PSL. Więcej w materiale wideo.
4 godzin na dobę policjanci pilnuj… Rozwiń
Transkrypcja:
4 godzin na dobę policjanci pilnują domu Jarosława Kaczyńskiego czy tak powinno być że policja pilnuje
Domu polityka
Nie powinno być tak że są wybrani politycy których domy są pilnowany tylko domy powinny pilnowane w sytuacji za
Wróżenie No to sobie tak samo jak w domkach jednego obywatela powinien być jakiś sposób strzeżony przez policję
Ale tam jest również kwestia tego że w zauważmy że
Sąsiednie domy są właśnie przez tą fundację związane ze srebrną
Wynajęte po to żeby również stanowić pełną ochronę dla domu Jarosława Kaczyńskiego Jarosław Kaczyński jest trochę traktowany jako
Udzielny władca któremu się należy wszelka ochrona i wszelki
Wszelkie warunki dużo lepsze niż każdego innego przez jednego posła
Niby dlaczego policja w Polsce
W miastach
Zamiast pilnować ulic i mieszkańców
Naszych słuchaczy
Zajmuje zajmowała się tak mocnym zabezpieczeniem
Atos przekład megalomani Jarosława Kaczyńskiego
Żądza pieniądza
Gra nic nie ma
Przecież agencja Grom za pieniądze też naszych widzów
Słuchaczy polskich podatników
Ochrania rosła Kaczyńskiego potężne pieniądze przeznaczone są na ochronę
Policja jeszcze w to angażować
Odciągać od wykonywania zadań patrolowych na ulicach
Polskich miast
Najważniejsza osoba w państwie
Która okazuje się że mimo
Prywatny ochronny za
Ponad półtora miliona złotych rocznie
Nie jest właściwie chroniona i jest pods
Kibana
Musi dostać wsparcie
Strony
Organów
Myślę że policja to za mało to jeszcze powinien włączyć się
Bo takiego skarbu naprawdę trzeba strzec