Trwa ładowanie...
d4emwnz
04-06-2006 09:10

Policjanci interweniujący na miejscu wypadku, sami stali się ofiarami

W nocy z soboty na niedzielę na drodze krajowej nr 22 w miejscowości Krasowiec (Lubuskie) doszło do dwóch wypadków w jednym miejscu. Policyjny radiowóz, interweniujący przy wypadku, został uderzony przez rozpędzony auto. Dwie osoby nie żyją, pięć osób jest rannych, w tym dwóch policjantów - poinformował Marek Waraksa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp.

d4emwnz
d4emwnz

Tragedia rozegrała się około północy. Najpierw niedaleko Krasowca samochód potrącił pieszego. Mężczyzna zginął na miejscu. Kiedy policjanci drogówki zabezpieczali miejsce wypadku, na ich radiowóz najechał samochód BMW. Uderzony radiowóz wpadł na nissana, który wcześniej potrącił pieszego.

Młody kierowca bmw, pomimo pomocy lekarskiej, zmarł w szpitalu. Ranni zostali dwaj policjanci, jeden z nich siedział w radiowozie, drugi próbował zatrzymać pędzące auto. Obrażenia odnieśli także - pasażer bmw i trzy osoby z nissana - powiedział Waraksa.

Zdaniem policji miejsce wypadku było należycie zabezpieczone. Radiowóz był oświetlony i prawidłowo zaparkowany. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura w Gorzowie.

d4emwnz
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4emwnz
Więcej tematów