PolskaPolicjanci biorący udział w akcji w Madalence złożyli zeznania

Policjanci biorący udział w akcji w Madalence złożyli zeznania

Przed Sądem Okręgowym w Warszawie zeznawali policjanci biorący udział w akcji policyjnej w Magdalence w 2003 roku. W strzelaninie z dwoma bandytami zginęło wówczas dwóch funkcjonariuszy, a 16 zostało rannych.

Policjanci potwierdzili, że na miejscu były karetki pogotowia i snajperzy. Nikt z funkcjonariuszy nie pamiętał jednak, czy karetki były już przed akcją, czy dojechały dopiero po wybuchu strzelaniny. Michał Stanisławski antyterrorysta z Komendy Stołecznej powiedział, że po prostu wykonywał rozkazy przełożonych i nie zastanawiał się, w jaki sposób przygotowana jest akcja, ani czego konkretnie dotyczy.

W procesie oskarżonych jest troje policjantów: były wiceszef stołecznej policji Jan P. była naczelnik wydziału do walki z terrorem kryminalnym komendy stołecznej Grażyna Biskupska oraz były dowódca oddziału antyterrorystów Jakub Jałoszyński. Zarzuca im się niedopełnienie obowiązków w trakcie przygotowania i przeprowadzenia akcji. Chodzi między innymi o niezapewnienie przed rozpoczęciem działań zapasowej broni i amunicji oraz pomocy medycznej. Oskarżeni odpowiadają z wolnej stopy. Nie przyznają się do winy. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W czwartek przed Sądem Okręgowym w Warszawie po raz drugi będą zeznawali biegli antyterroryści powołani podczas śledztwa przez prokuraturę. Na podstawie ich opinii postawiono zarzuty oskarżonym.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)