Policjanci aresztowani za pomoc w wyłudzeniu
Sąd Rejonowy w Lublinie aresztował na trzy miesiące dwóch policjantów podejrzanych o pomoc przy wyłudzeniu odszkodowania za sfingowaną kolizję samochodów - poinformował dziennikarzy rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Jeżyński.
Obaj aresztowani są w stopniu starszych sierżantów. 42-letni Dariusz G. od 11 lat służy w policji, zaś 27-letni Włodzimierz B. jest policjantem od 5 lat. Nie przyznają się do winy - powiedział Jeżyński.
Prokuratura zarzuciła Dariuszowi G., że we wrześniu 2002 r sporządził fałszywe dokumenty służbowe opisujące okoliczności stłuczki samochodów opel i renault, która miała wydarzyć się w Piotrkowie pod Lublinem. W rzeczywistości takiego wypadku wcale nie było. Właściciele samochodów wyłudzili od PZU 20,5 tys. zł nienależnego odszkodowania.
Pośrednikiem między organizatorami sfingowanej stłuczki a Dariuszem G. miał być Włodzimierz B. Obaj funkcjonariusze służyli wtedy w komendzie powiatowej w Bychawie.
Trzecim podejrzanym w tej sprawie jest emerytowany obecnie były policjant z Bychawy, Jacek S. Wraz z Dariuszem G. miał on uczestniczyć w sporządzaniu fałszywej dokumentacji. Jacek S. przyznał się do winy i opisał okoliczności przestępstwa. Będzie odpowiadał z wolnej stopy - poinformował Jeżyński.
Podejrzanym grozi kara do 10 lat więzienia.
W Lubelskiem już 24 policjantom postawiono zarzuty związane z wyłudzaniem nienależnych odszkodowań komunikacyjnych. Prowadzonych jest kilka niezależnych postępowań w tego typu sprawach. Pierwsze akty oskarżenia trafiły już do sądów. Łączne straty towarzystw ubezpieczeniowych w regionie szacuje się na około 2,5 mln zł.