Policja zatrzymała sprawcę fałszywego alarmu bombowego
Policja w Ostródzie (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymała 15-latka, który powiadomił o rzekomym podłożeniu bomby w tamtejszym szpitalu.
Monika Wejknis z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie poinformowała, że rano do straży pożarnej zadzwonił ktoś, informując, iż w szpitalu miejskim znajduje się bomba.
Policja zaczęła przeszukiwać szpital. Dyrekcja nie zdecydowała o ewakuacji pacjentów, ale wstrzymano planowane operacje i zabiegi. Rzekomego ładunku nie znaleziono. Jednocześnie policjanci poszukiwali sprawcy fałszywego alarmu.
W trakcie postępowania policja po numerze telefonu ustaliła, że do strażaków zadzwonił 15-letni Paweł. Kiedy został zatrzymany, tłumaczył, że informacja o bombie w szpitalu miała być żartem.
O tym, jak chłopak zostanie ukarany oraz czy jego rodzice pokryją koszty związane z akcją przeszukiwania szpitala, zdecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.