Policja zatrzymała "Profesora" i "Suchego"
Stołeczni policjanci zatrzymali kolejnych członków zorganizowanej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżami samochodów, ich legalizacją i paserstwem - w ręce mundurowych wpadł 50-letni Andrzej S. pseud. Profesor i jego 23-letni syn Hubert, pseud. Suchy.
Jak poinformował Mariusz Mrozek z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, zatrzymani usłyszeli już zarzuty paserstwa mienia znacznej wartości.
Sąd zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
"Profesor i "Suchy" zostali zatrzymani w Wolicy w powiecie pruszkowskim. Funkcjonariusze stołecznego wydziału do walki z przestępczością samochodową odzyskali warte ok. 80 tys. zł hondę civic i skodę superb. Samochody najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży.
Pierwsze zatrzymania w tej sprawie miały miejsce w sierpniu tego roku; wtedy policjanci odzyskali m.in. BMW X5, BMW X6 i astona martina, warte ponad 1,5 mln zł. Samochody trafiały do tzw. dziupli samochodowej koło Piaseczna pod Warszawą. Tam zmieniano im numery identyfikacyjne i przygotowywano dokumenty rejestracyjne. Sprzedawano je przez internet i w ten sposób legalizowano. Policjanci stołecznej samochodówki zapowiadają, że sprawa ma charakter rozwojowy.