Policja zastrzeliła pięciu dżihadystów w Egipcie
Pięciu bojowników dżihadystycznej organizacji Ansar Bajt el-Makdis zginęło w starciach z policją na północny wschód od Kairu - poinformowało w niedzielę wieczorem ministerstwo spraw wewnętrznych Egiptu.
21.12.2014 | aktual.: 22.12.2014 01:57
Do strzelaniny doszło podczas nalotu sił bezpieczeństwa na gospodarstwo rolne, gdzie swą kryjówkę mieli dżihadyści i gdzie - jak twierdzi policja - przygotowywali oni ładunki wybuchowe wykorzystywane w zamachach.
Ugrupowanie Ansar Bajt el-Makdis, które w listopadzie zadeklarowało poparcie dla skrajnie radykalnego Państwa Islamskiego (IS), stoi za większością ataków na egipskie siły bezpieczeństwa.
Przyznało się m.in. do zamachu na posterunek wojskowy na Synaju pod koniec października. Wybuch samochodu pułapki zabił wówczas 30 żołnierzy.
Był to jeden z największych ataków na armię od lipca 2013 roku, gdy wojsko odsunęło od władzy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego. Grupy dżihadystyczne twierdzą, że dokonują tych zamachów w odwecie za krwawe represje wobec zwolenników byłego szefa państwa.
Od obalenia Mursiego w Egipcie zginęło ponad 1,4 tys. jego zwolenników, ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, kilkaset osób skazano na karę śmierci. W grudniu 2013 roku nowe władze Egiptu uznały Bractwo Muzułmańskie za organizację terrorystyczną.