PolskaPolicja usuwa Samoobronę z ministerstwa

Policja usuwa Samoobronę z ministerstwa

(PAP/Tomasz Gzell)
Policja rozpoczęła w środę po godz. 16. akcję usuwania z Ministerstwa Rolnictwa członków Samoobrony, którzy wdarli się do budynku resortu.

15.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zwartym kordonem z trzech stron policja wypchnęła przez główne wejście większą część rolników okupujących budynek ministerstwa rolnictwa.

Przed gmachem rolnicy odśpiewali rotę, hymn i krzyczeli w stronę policji - gestapo.

W trakcie szamotaniny z policją jeden protestujący został poszkodowany, przyjechała do niego karetka. Wśród szarpaniny przez kordon został przepchnięty poseł Samoobrony Stanisław Łyżwiński. Policjanci siłą wyprowadzali też przed drzwi gmachu Andrzeja Leppera.

Obraz
© Rolnicy pomagają mężczyźnie, który zasłabł podczas demonstracji (PAP/Tomasz Gzell)

Policja informuje przez megafon, że protest jest nielegalny i wzywa do podporządkowania się zaleceniom policji.

Przez kilka godzin Samoobrona okupowała ministerstwo, domagając się spotkania z ministrem rolnictwa Jarosławem Kalinowskim. Związkowcy chcieli rozmawiać na temat poprawy opłacalności produkcji rolnej.

Rzecznik stolecznej policji Dariusz Janas powiedział, że negocjacje między ministerstwem a demonstrantami nie przyniosły rezultatów. Janas podkreślił, że policja nie jest stroną konfliktu a akcję usunięcia rozpoczęła na życzenie administratora budynku.

Wcześniej Andrzej Lepper, który uczestniczy w okupacji budynku, powiedział, że jeśli policja przystapi do usuwania demonstrantów to oni nie będą stawiać oporu i opuszczą budynek.

Po wdarciu się do ministerstwa demonstranci zachowywali się agresywnie - powybijali szyby. Szarpali i kopali też jednego z dziennikarzy, a wielu wyzywali.(PAP/IAR/ck)

okupacjasamoobronaministerstwo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)