Policja ujęła 22‑latka poszukiwanego listem gończym
Policja ujęła 22-letniego Grzegorza I., od dwóch lat poszukiwanego listem gończym za napad na mieszkańca Warszawy. Zatrzymano go w mieszkaniu na warszawskich Kabatach, gdzie ukrywał się od kilku miesięcy.
21.06.2006 17:40
Jak poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji z siedzibą w Radomiu, w ustaleniu miejsca pobytu przestępcy pomogły jego cechy charakterystyczne. Mężczyzna ma dwa metry wzrostu i wagę 125 kg. Był kiedyś ochroniarzem.
Na spacery po Kabatach Grzegorz I wychodził z dwoma groźnymi psami - rotweilerami, dlatego postanowiono zatrzymać go w mieszkaniu, w którym przebywał w towarzystwie partnerki i miesięcznego dziecka - powiedział rzecznik prasowy mazowieckiej policji, nadkomisarz Tadeusz Kaczmarek.
We wtorek policjanci obserwowali okno balkonowe mieszkania, z którego dochodziły odgłosy kibicowania meczowi Polski z Kostaryką. Podczas przerwy Grzegorz I. wyszedł na balkon i wtedy podjęto decyzję o wkroczeniu. Do zatrzymania byli przygotowani antyterroryści, lecz z uwagi na dziecko i groźne psy przystąpiono do pertraktacji. Po dziesięciu minutach mężczyzna został zatrzymany. Pozwolono mu jednak obejrzeć mecz do końca, już w kajdankach - powiedział Kaczmarek.
Według ustaleń policji, w maju 2002 roku Grzegorz I. wraz z dwoma innymi mężczyznami napadł w okolicach Grójca na Mazowszu na jadącego samochodem BMW mieszkańca Warszawy. Pobili go, wywieźli do lasu i zabrali auto, sprzęt elektroniczny i pieniądze. Sprawcy napadu zostali ustaleni w 2004 roku. Dwóch z nich zatrzymano. Za Grzegorzem I. grójecka prokuratura rejonowa wystawiła list gończy.