Policja "rozpoczęła" długi weekend majowy
W całym kraju rozpoczęły się policyjne akcje związane z długim majowym weekendem. Funkcjonariusze będą kłaść szczególny nacisk na kontrolowanie trzeźwości i prędkość, z jaką jadą kierowcy. Więcej patroli znajdzie się też w miejscowościach turystycznych.
27.04.2007 15:00
Na razie na drogach jest spokojnie. Nie ma większych utrudnień w ruchu ani korków - powiedział Marcin Szyndler z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Policjanci podkreślają jednak, że wiele osób wyjechało już na majowy weekend i apelują o ostrożną i rozważną jazdę.
Jak dodał Szyndler, przez cały długi weekend na drogach będzie więcej policjantów. Będą zwracać szczególną uwagę na prędkość, z jaką jadą kierowcy. Na pobłażliwość nie mogą też liczyć nietrzeźwi kierujący - podkreślił. Obecnie więcej patroli jest m.in. na trasach wyjazdowych z miast, by w razie konieczności rozładowywać korki.
Szyndler wyjaśnił, że w całym kraju rozmieszczonych jest w sumie ponad 1000 punktów pomiaru prędkości. Policjanci do kontroli wykorzystują też wszystkie - ponad 120 - fotoradarów, a także wideorejestratory.
Przypomniał, że od marca działają sądy 24-godzinne, które w trybie przyspieszonym mogą skazywać m.in. osoby, które prowadziły samochód pod wpływem alkoholu. Zgodnie z prawem kierowcy, którzy mają powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi, popełniają przestępstwo, za które grozi do dwóch lat więzienia.
Policjanci sprawdzają także stan techniczny aut, kontrolują, czy dzieci przewożone są w fotelikach oraz czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa.
Jeśli to możliwe, wyjedźmy wcześniej, by bezpiecznie dotrzeć do celu. Meteorolodzy zapowiadają zmienną pogodę, dostosujmy więc prędkość do warunków atmosferycznych - zaapelował Szyndler.
Policjanci przypominają też, że od 17 kwietnia kierowcy mają obowiązek jazdy z włączonymi światłami mijania przez całą dobę.
W sumie na drogach a także w miejscach, gdzie będą odbywać się uroczystości związane z 1 i 3 maja, codziennie będzie ponad 10 tys. policjantów. Wspierać ich będą funkcjonariusze po cywilnemu i żandarmeria wojskowa. W akcjach - w razie konieczności - będą też brać udział policyjne śmigłowce.