Trwa ładowanie...
06-02-2012 16:10

Policja: rozpatrywaliśmy różne wersje ws. Magdy

Szef policji Marek Działoszyński poinformował ministra Jacka Cichockiego, że policja od początku rozpatrywała różne wersje dotyczące rzekomego zaginięcia półrocznej Madzi.

Policja: rozpatrywaliśmy różne wersje ws. MagdyŹródło: PAP, fot: Andrzej Grygiel
dwha8yu
dwha8yu

Szef MSW spotkał się z komendantem głównym policji, by zapoznać się z informacjami dotyczącymi działań policji w tej sprawie - poinformowała rzeczniczka resortu Małgorzata Woźniak.

Według niej Działoszyński poinformował, że policja już od pierwszych chwil od zgłoszenia zaginięcia dziecka podjęła natychmiastowe czynności w celu jego odnalezienia. Od początku również przyjęła różne wersje wydarzeń, które były równolegle badane i sprawdzane.

- Mimo przyjętych różnych scenariuszy wydarzeń, policji w pierwszych chwilach zależało przede wszystkim na odnalezieniu dziewczynki. Równoległe do prowadzonych poszukiwań, policjanci pracowali nad poszczególnymi wersjami zdarzenia. Żadna nich nie została odrzucona - dodała.

Jak dodała, minister "dobrze ocenił objęcie tej sprawy bezpośrednim nadzorem przez komendanta głównego policji, jak również wysłanie z Komendy Głównej Policji ekspertów z biura kryminalnego i kryminalistyki".

dwha8yu

- Szefowi MSW, po zakończonym postępowaniu, zostanie przedstawione szczegółowe podsumowanie działań policji w sprawie półrocznej Magdy. W tym momencie trwa jeszcze postępowanie prokuratorskie, a policja wykonuje czynności zlecone przez prokuraturę - dodała Woźniak.

Półroczna Magda zaginęła 24 stycznia br. Początkowo jej matka utrzymywała, że dziewczynka została porwana.

W sprawę zaangażował się Krzysztof Rutkowski. To on w miniony czwartek nagrał swoją rozmowę z kobietą, podczas której powiedziała mu, że dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku. W piątek wieczorem - już policjantom - pokazała miejsce ukrycia zwłok Madzi. Przedstawiono jej zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci córki.

Udział Rutkowskiego w sprawie, jak i nagranie wyjaśnień kobiety wzbudziło dużo kontrowersji. Rzecznik śląskiej policji podinspektor Andrzej Gąska mówił m.in., że materiały te nie są dowodem w sprawie, a mogą być jedynie "jakąś wskazówką".

dwha8yu

Prokuratorzy przesłuchali Rutkowskiego i zapowiedzieli, że przeanalizują, czy jego działania nie zaszkodziły śledztwu organów ścigania.

W poniedziałek zapadła decyzja o wyłączeniu materiałów dotyczących działań Rutkowskiego do odrębnego postępowania. Śledczy oceniają, że w toku swojego śledztwa doszliby do tych samych wniosków, co Rutkowski, a to, co się stało, zmusiło ich do przyspieszenia czynności, co mogło zaszkodzić postępowaniu.

W poniedziałek katowicka prokuratura okręgowa, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, poinformowała również o wstępnych wynikach sekcji zwłok dziecka. Według nich przyczyną śmierci dziewczynki był "tępy uraz tyłogłowia". Według prokuratury, wyniki te nie dają na razie podstaw do zmiany zarzutu stawianego matce.

dwha8yu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwha8yu
Więcej tematów