Policja rozbiła siatkę piorącą pieniądze z narkobiznesu
Hiszpańska policja rozbiła siatkę trudniącą się praniem pieniędzy jednego z największych karteli narkotykowych w Ameryce Łacińskiej, El Dorado - poinformowała agencja Reutera.
W wyniku operacji, którą przeprowadzano w prowincjach Katalonia, Walencja i Alicante, zatrzymano dziewięciu członków siatki - czterech Hiszpanów, czterech Kolumbijczyków i jednego obywatela Armenii. Wśród zatrzymanych znalazła się kierująca siatką żona bosa narkotykowego i przywódcy organizacji o pseudonimie Don Lucho. Kolejnych 13 podejrzanych osób jest poszukiwanych.
Śledztwo rozpoczęte w czerwcu 2010 r. wykazało, że organizacja przyjmowała w Hiszpanii z Kolumbii, Meksyku i Panamy duże ilości pieniędzy pochodzących z przemytu narkotyków.
Organizacja symulowała operacje finansowe za pośrednictwem fikcyjnych firm. Następnie przeznaczała pieniądze na zakup terenów i nieruchomości w różnych częściach Hiszpanii - Madrycie, Guadalajarze, Maladze, Barcelonie, Walencji i na Balearach.
W wyniku operacji policja zajęła 1,4 mln euro, 15 luksusowych samochodów i 30 nieruchomości, których wartość szacowana jest na ponad 12 mln euro.
Według policji w latach 2005-2009 kartel "wyprał" ponad 1,5 mld dolarów.
Luis Agustin Caicedo Velandia, znany jako "Don Lucho", w kwietniu 2010 roku został aresztowany w Argentynie i deportowany do USA, gdzie obecnie odbywa karę więzienia za sprowadzenie do tego kraju setek ton kokainy z Kolumbii.