Policja przejęła nielegalne materiały wybuchowe
80 kilogramów materiałów wybuchowych,
wykorzystywanych przy wyburzeniach budynków, odkryli w Chorzowie
policjanci z zespołu przeciwdziałania aktom terroru kryminalnego.
Materiały te, choć kupione legalnie, dawno powinny być zniszczone.
Przechowywano je niezgodnie z przepisami.
14.04.2006 14:55
Zgodnie z dokumentacją firma wynajmująca magazyn nie powinna mieć żadnych materiałów wybuchowych - miały być one zniszczone w 2005 roku. Niewykluczone, że osoby zatrudnione w firmie planowały sprzedaćáje poza legalnym obiegiem - powiedział kom. Piotr Bieniak z zespołu prasowego śląskiej policji.
O tym, że w Chorzowie nielegalnie składowane są materiały wybuchowe, dowiedzieli się w czwartek wieczorem policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach. Ustalono, że magazyn z materiałami wynajmuje jedna z gliwickich firm, specjalizująca się w wyburzeniach budynków.
W tym samym czasie wspierani przez antyterrorystów policjanci wkroczyli do chorzowskiego magazynu oraz zatrzymali w Gliwicach 48- latka, który odpowiadał w firmie za materiały wybuchowe. Przeanalizowano też dokumentację, z której jasno wynikało, że firma nie powinna mieć już żadnych takich materiałów.
Po sprawdzeniu okazało się, że w chorzowskim magazynie jest ponad 80 kilogramów tzw. sznura kumulacyjnego, wykorzystywanego do cięcia wysokogatunkowej stali. Takie ładunki wraz z zapalnikami zakłada się na konstrukcje stalowe, aby dokonać miejscowej eksplozji. Bez trudu można je wykorzystać także do działalności przestępczej.
Podczas policyjnej akcji na terenie chorzowskiego magazynu zatrzymano również pijanego stróża, który pilnował obiektu. Nietrzeźwy pracownik znieważył interweniujących policjantów i wdał się z nimi w szarpaninę, za co odpowie przed sądem.