Policja odnalazła skradzionych gladiatorów
Włoska policja odnalazła skradzione rzymskie płaskorzeźby przedstawiające walki gladiatorów. Według specjalistów to cios zadany nielegalnemu rynkowi starożytności.
12 marmurowych płyt z I w. n.e. było zakopanych w prywatnym ogrodzie w pobliżu miejscowości Fiano Romano, 40 km na północ od Rzymu.
Reliefy z kararyjskiego marmuru, jak uważają specjaliści, pochodziły z grobowca w niedalekim rzymskim osiedlu Lucus Feroniae - powiedziała Anna Maria Moretti, nadzorująca starożytności w rejonie na północ od stolicy.
Wyrzeźbione na nich sceny wykonano z niezwykłą dbałością o detale i stanowią one jedne z najlepszych przykładów sztuki tego okresu - zaznaczyła Moretti, prezentując znalezisko w Muzeum Narodowym w Villa Giulia w Rzymie.
Płyty przedstawiają gladiatorów, którzy z odsłoniętą piersią, uzbrojeni w miecze i tarcze toczą śmiertelny pojedynek. Trębacze i grający na rogach obwieszczają kolejne etapy zmagań na arenie. W jednej z najbardziej dramatycznych scen jeden z gladiatorów przydeptuje drugiemu nadgarstek, a pokonany drugą ręką w tradycyjnym geście błaga o litość.
Reliefy, zanim znajdą się w ekspozycji w Villa Giulia, zostaną zbadane i przejdą konserwację.