Policja kontra handel ludźmi
W policji wkrótce powstaną odrębne struktury, wyłącznie do walki z przestępczością związaną z handlem ludźmi. Bogusław Tomtała z Komendy Głównej Policji zapowiedział, że stanie się to jeszcze przed oficjalnym powołaniem międzyresortowej grupy do realizacji tych zadań.
08.03.2004 | aktual.: 08.03.2004 12:20
W Warszawie trwa konferencja podsumowująca cykl szkoleń policjantów, jakie przeprowadziła - przy wsparciu finansowym ambasady brytyjskiej - organizacja pozarządowa "La Strada".
Bogusław Tomtała powiedział, że obecnie policja nie wie co robić gdy trafia do nich ofiara handlu ludźmi. Prowadzone szkolenie umożliwi właściwe postępowanie z poszkodowanymi w tym procederze. Do kogo taką osobę skierować, kogo zawiadomić, jak zapewnić tłumacza, psychologa, schronisko, jak długo taka osoba może w Polsce przebywać i jakie są jej potrzebne dokumenty. Bogusław Tomtała podkreślił, że trzeba zmienić mentalność policjantów, którzy obecnie bardzo często przypadki sprzedanych kobiet traktują marginalnie.
Uczestniczący w konferencji ambasador Wielkiej Brytanii Charles Crawford zaznaczył, że współcześni "niewolnicy" wpadają w prawdziwą przestępczą sieć i boją sie zeznawać, więc trzeba chronić tych ludzi.
W ubiegłym roku polska policja wykryła ponad 20 przypadków handlu ludźmi. Były wśród nich sprawy bardzo duże, na przykład w województwie lubuskim udowodniono szajce wywóz około 300 kobiet. Postawiono wówczas zarzuty 40 osobom. Wiele z nich aresztowano.