Duda przypomniał niebezpieczną sytuację. Doszło do niej w Afganistanie

- Dopiero kiedy odlecieliśmy z Afganistanu, to powiedziano mi, że prawdopodobnie na wieść o mojej obecności w bazie doszło do ataku na stację benzynową, która znajdowała się dosłownie tuż za murami bazy - powiedział Andrzej Duda w materiale, który pojawił się na Kanale Zero. - Tam się rzeczywiście zrobiła niebezpieczna sytuacja - dodał były prezydent.

Andrzej DudaAndrzej Duda
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Aleksandra Wieczorek

W materiale, który we wtorek został opublikowany na Kanale Zero, były prezydent opowiadał o wojsku, modernizacji armii i wizycie w bazie w Bagram w Afganistanie. Polskich żołnierzy w Afganistanie Duda odwiedził w 2018 r.

- Dopiero kiedy odlecieliśmy z Afganistanu, to powiedziano mi, że prawdopodobnie na wieść o mojej obecności w bazie doszło do ataku na stację benzynową, która znajdowała się dosłownie tuż za murami bazy. Ta stacja benzynowa płonęła i tam się rzeczywiście zrobiła niebezpieczna sytuacja - mówi w 20-minutowym nagraniu Duda.

"Patoposłowie" w sejmowym hotelu. Politycy o problemie: Burdy, przekleństwa, pijaństwo

Były prezydent wspomniał, że "to mu uzmysłowiło, że faktycznie to jest bardzo specyficzne miejsce, które stwarza duże zagrożenie".

I też z tej perspektywy później patrzyłem, kiedy zdawano mi relację z tego, co dzieje się w bazie Bagram, kiedy Amerykanie zdecydowali o wycofaniu swoich jednostek, kiedy zdecydowano o tej ewakuacji, kiedy tam podjęliśmy decyzję o wysłaniu specjalnej grupy naszych żołnierzy, przede wszystkim żołnierzy jednostki GROM, ale także i specjalnie oddelegowanych polskich dyplomatów po to, żeby przeprowadzić to zadanie ewakuacyjne - mówił Duda, oceniając, że "nasi żołnierze i nasi dyplomaci, i funkcjonariusze Ministerstwa Spraw Zagranicznych znakomicie się w tym sprawdzili, fenomenalnie wykonali swoje zadanie, za co zresztą później część z nich otrzymała odznaczenia państwowe".

Duda: Pierwsze, co pamiętam, to nieustanny huk

Mówiąc o wizycie w bazie, Duda przekazał też, że "pierwsze, co pamięta, to huk, nieustanny huk wystrzałów i nieustanny huk lądujących i startujących helikopterów".

- To było coś, co towarzyszyło mi przez całą tę wizytę w zasadzie bez przerwy. To, co działo się w tej bazie, było oszałamiające, to była ogromna baza - pierwszy raz widziałem tak wielką bazę wojskową i to była baza, w której cały czas była atmosfera wojenna - podsumował były prezydent.

- Ja nawet zapytałem, co się dzieje, że ten huk wystrzałów tak cały czas słychać - przekazał Duda i kontynuował: - Uśmiechnęli się i powiedzieli mi: panie prezydencie, to systematycznie jednostki trenują na strzelnicy, tutaj jest strzelnica w bazie i ta strzelnica jest cały czas okupowana, cały czas trwają ćwiczenia i próby strzeleckie. I w związku z tym cały czas od rana do nocy jest huk wystrzałów, to nam cały czas towarzyszy, to jest norma w tej bazie.

Źródło: Kanał Zero, WP Wiadomości

Czytaj też:

Wybrane dla Ciebie
ZUS ostrzega. Uwaga na oszustów
ZUS ostrzega. Uwaga na oszustów
Kradzież kultowego dzieła Banksy'ego. Jest wyrok dla złodzieja
Kradzież kultowego dzieła Banksy'ego. Jest wyrok dla złodzieja
Kalifornia pod wodą. Ewakuacje i alarmy powodziowe
Kalifornia pod wodą. Ewakuacje i alarmy powodziowe
Śmierć żony Rynkowskiego. Śledztwo umorzone
Śmierć żony Rynkowskiego. Śledztwo umorzone
Komunistyczna Partia Polski. TK zdecyduje o losie ugrupowania
Komunistyczna Partia Polski. TK zdecyduje o losie ugrupowania
Dramat w Koninie. 39-latek zmarł podczas interwencji, policjant w szpitalu
Dramat w Koninie. 39-latek zmarł podczas interwencji, policjant w szpitalu
USA uderzą w Wenezuelę? "Pretekst" Trumpa
USA uderzą w Wenezuelę? "Pretekst" Trumpa
Chore krowy w Danii. "Krążą dezinformacje"
Chore krowy w Danii. "Krążą dezinformacje"
"Do zobaczenia Karolku". Groźba wobec prezydenta RP. Policja "podjęła czynności"
"Do zobaczenia Karolku". Groźba wobec prezydenta RP. Policja "podjęła czynności"
Korei Płn. przestaje zależeć na Putinie. Ujawniono, co wysyłają do Rosji
Korei Płn. przestaje zależeć na Putinie. Ujawniono, co wysyłają do Rosji
Olbrzymie straty Rosji. Tysiąc żołnierzy na dobę
Olbrzymie straty Rosji. Tysiąc żołnierzy na dobę
Ksiądz użył monitoringu, zdjęcia powiesił w gablocie. Wierni oburzeni
Ksiądz użył monitoringu, zdjęcia powiesił w gablocie. Wierni oburzeni