Trwa ładowanie...
d13p6td
02-06-2006 14:55

Policja do walki ze ściągami

Sprzęt do zagłuszania telefonów komórkowych i
patrole policyjne to środki, do jakich zamierzają się odwołać
chińskie władze walcząc z plagą ściągania podczas czerwcowych
egzaminów na wyższe uczelnie - podały chińskie media.

d13p6td
d13p6td

9,5 mln młodych Chińczyków będzie w dniach 7-8 czerwca próbowało dostać się na wyższe studia. Przyjęta zostanie tylko jedna czwarta, dlatego kandydaci łapią się wszelkich sposobów, żeby zwiększyć szanse.

Ich determinację zwiększa decyzja władz, które w maju postanowiły wprowadzić limity przyjęć na studia tłumacząc, że chińska gospodarka nie jest w stanie wchłonąć tylu absolwentów. Problem bezrobocia absolwentów dotyczy szczególnie zachodniej części kraju.

W zeszłym roku ukarano za ściąganie 1,7 tys. studentów. Trzydzieści osób próbowało używać ukrytego sprzętu telekomunikacyjnego, dlatego w niektórych prowincjach w salach egzaminacyjnych uruchomiony zostanie sprzęt do zagłuszania sygnału z telefonów komórkowych.

Według agencji Xinhua, przed salami egzaminacyjnymi staną policyjne patrole, które "zapewnią spokojny przebieg procesowi naboru na studia". Dodatkowo, kandydaci będą musieli podpisać dokumenty, że nie będą ściągać.

d13p6td

Walka ze ściąganiem to element kampanii obudowy zaufania do szkół wyższych, które ostatnio zostało nadwyrężone przez serię skandali. W ubiegłym miesiącu uczony z Szanghajskiego Uniwersytetu Transportowego został wyrzucony po tym, jak fałszywie okrzyknął się wynalazcą nowego czipa komputerowego.

W kwietniu w Szanghaju, a w marcu w Pekinie wyrzucono z uniwersytetów dwóch uczonych, którzy sfałszowali swoje kwalifikacje. (mg)

d13p6td
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d13p6td
Więcej tematów