PolskaPolicja bada samochód i miejsce wypadku dwojga funkcjonariuszy

Policja bada samochód i miejsce wypadku dwojga funkcjonariuszy

Policyjni eksperci rozpoczęli badanie samochodu dwojga policjantów, którzy zginęli w wypadku samochodowym na trasie Siedlce-Warszawa. Głównym pytaniem, na jakie chcą odpowiedzieć jest, czy policyjny polonez brał udział w kolizji z innym autem zanim wpadł do rozlewiska rzeki Kostrzyń.

06.12.2006 | aktual.: 06.12.2006 16:37

Jak mówi Mariusz Sokołowski ze stołecznej policji, w takiej sytuacji konieczne są szczegółowe badania mechanoskopijne auta. Policjanci muszą ustalić, które z otarć powstały wskutek samego wypadku, a które otarcia powstały bezpośrednio przed wypadkiem, a które jeszcze wcześniej. Sokołowski dodaje, że eksperci z policyjnego laboratorium zrobią dokładne zdjęcia samochodu i pobiorą próbki z karoserii. Potem czekają ich prace laboratoryjne.

Sokołowski zaznacza, że czasem konieczne jest przeprowadzenie eksperymentu sprawdzającego, czy poszczególne fragmenty do siebie pasują. Dodaje, że zawsze zostają jakieś ślady i trzeba tylko odkryć, czy te ślady mają ze sobą związek.

Policja dokładnie zbada też miejsce, w którym doszło do tragedii, szczególnie barierki na rzece Kostrzyń. Sprawdzi też dwa samochody, które brały udział w innych wypadkach drogowych w tej okolicy.

Policjanci zastanawiają się, czy na tym feralnym miejscu nie powinno się ustanowić tzw. "czarnego punktu". Na pewno wystąpią do zarządcy drogi o umieszczenie odpowiednich drogowych znaków, ostrzegających o niebezpieczeństwie. Mariusz Sokołowski podkreśla, że każdy, kto choć raz był w tym miejscu, może bez trudu stwierdzić jak nierówna jest tam jezdnia. Jego zdaniem na tej trasie konieczny jest generalny remont jezdni.

Trwa sekcja zwłok zmarłych policjantów. Wczoraj biegły z zakresu medycyny sądowej stwierdził wstępnie, że nie ma udziału osób trzecich w ich śmierci.

Ciała dwojga funkcjonariuszy poszukiwanych od soboty znaleziono wczoraj w samochodzie wyłowionym z rozlewiska rzeki Kostrzyń na trasie Warszawa-Siedlce. Najprawdopodoniej auto znalazło się w rzece w wyniku wypadku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)