Policja aresztowała 17 osób podejrzanych o terroryzm

W operacji w kilku częściach kraju uczestniczyło ponad 300 policjantów. Służby bezpieczeństwa otrzymały wcześniej informacje, że w obozach odbywają się szkolenia z różnoraką bronią.

Według dziennika "New Zealand Herald" przed tygodniem zdetonowano też bombę zapalającą na bazie napalmu. Gazeta dodaje, że wśród aresztowanych byli Maorysi i obrońcy środowiska.

Szkolili się w używaniu broni strzeleckiej i innego uzbrojenia. Działalność, do której się przygotowywali, miała charakter wojskowy - powiedział komendant nowozelandzkiej policji Howard Broad.

Sądzę, że to miało podłoże lokalne, nie mamy dowodów na powiązania międzynarodowe - dodał. Podkreślił jednak, że podejrzani byli "różnego pochodzenia".

Akcję policji poprzedziło wilomiesięczne śledztwo.