Policja alarmuje! Od początku lipca utonęło już 59 osób
Od początku lipca w Polsce utonęło 59 osób. Najwięcej, aż osiem, w minioną niedzielę - alarmuje policja i apeluje o ostrożność podczas wypoczynku nad jeziorami, rzekami czy morzem. Jak podkreślają policjanci nadal najczęstszymi przyczynami śmierci są alkohol i brawura.
Alkohol zaburza ocenę własnych możliwości, skłania do brawury, zwiększa prawdopodobieństwo szoku termicznego - powiedział Karol Jakubowski z wydziału prasowego KGP.
Jak dodał, bardzo często też Polacy zapominają, że woda to żywioł i korzystają z kąpielisk niestrzeżonych lub kąpią się w miejscach, gdzie jest to zabronione. Jakubowski zaapelował, aby zawsze sprawdzać, czy sprzęt wodny jest sprawny i zakładać kamizelki ratunkowe, jeśli nie umiemy pływać.
Dzieci powinny mieć zawsze kapoki. Pamiętajmy też by nie skakać "na główkę" do płytkiej wody i w miejscach, gdzie nie jest zbadane dno - dodał.
W 2007 roku w Polsce utonęło 479 osób, 171 z nich było pod wpływem alkoholu.