Trwa ładowanie...
27-09-2009 16:15

"Polański zdawał sobie sprawę, że popełnia przestępstwo"

- Ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości jest samoistnym przestępstwem; nie aresztuje się nikogo, jeżeli istnieje domniemanie, że stawi się na rozprawę - tak prof. Zbigniew Lewicki, amerykanista, odniósł do zatrzymania Romana Polańskiego przez szwajcarską policję w Zurychu.

"Polański zdawał sobie sprawę, że popełnia przestępstwo"Źródło: PAP/EPA
d4mn2io
d4mn2io

- Zapewne w 1978 r. Polański zdawał sobie sprawę, że zbiega przed wymiarem sprawiedliwości - powiedział prof. Lewicki. Zaznaczył, że obecnie - oprócz zarzutów o gwałt na trzynastolatce - Polańskiego dotyczy także zarzut ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości. - Niezależnie, czy w tej pierwszej sprawie sąd go uniewinni, czy nie, to ucieczka przed wymiarem sprawiedliwości jest samoistnym przestępstwem - powiedział.

Zaznaczył, że "zarzut gwałtu na nieletniej jest też bardzo poważnym zarzutem". - W prawie anglosaskim utrzymywanie stosunku z osobą poniżej 15. roku życia to tzw. gwałt kodeksowy. Jej zgoda nie ma tutaj nic do rzeczy. W prawie polskim jest zresztą podobnie - mówił Lewicki.

Polański przyleciał do Zurychu, by na tamtejszym festiwalu filmowym odebrać nagrodę "Złotego Oka" za całokształt twórczości. Jednak o godzinie 11. w niedzielę organizatorzy imprezy oświadczyli, że laureat nie przybędzie na wieczorną galę, gdyż został zatrzymany "na żądanie władz USA w związku z nakazem aresztowania z 1978 roku"

Amerykański wymiar sprawiedliwości zarzuca Polańskiemu, że w roku 1977 w willi aktora Jacka Nicholsona w Hollywood uwiódł 13-letnią wówczas Samanthę Gailey. W stanie Kalifornia czyn lubieżny z nieletnią klasyfikowany jest automatycznie jako gwałt. Reżyser spędził 42 dni pod obserwacją psychiatryczną, ale przed zakończeniem postępowania wyjechał do Francji, by uchronić się przed spodziewaną karą więzienia. Od tego czasu nie może wjechać do USA bez groźby natychmiastowego aresztowania.

Ofiara domniemanego gwałtu publicznie wybaczyła Polańskiemu, ale w maju bieżącego roku sąd w Los Angeles definitywnie odrzucił wniosek reżysera o umorzenie sprawy. Jak zaznaczono w orzeczeniu, do rozstrzygnięcia niezbędny jest osobisty udział strony w rozprawie.

d4mn2io
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4mn2io
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj