PolskaPolaków atakuje koklusz

Polaków atakuje koklusz

Uporczywy kaszel, katar, stan podgorączkowy - takie objawy nie muszą oznaczać zwykłego przeziębienia. Mogą być objawem zapomnianej choroby zakaźnej - kokluszu, która mimo szczepień ochronnych coraz częściej nas atakuje. Liczba chorych rośnie lawinowo, a województwo łódzkie bije niechlubne rekordy - więcej chorych mieszka tylko w woj. podlaskim - informuje "Dziennik Łódzki".

02.12.2008 | aktual.: 02.12.2008 10:41

Łódzki pediatra Urszula Górska z Miejskiej Przychodni Wieloprofilowej Śródmieście miesięcznie podejrzewa nawet kilkanaście przypadków kokluszu wśród młodych pacjentów.

Statystyki są szokujące. Z danych Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w ciągu dwóch tygodni listopada krztusiec rozpoznano u 104 Polaków, a w ubiegłym roku o tej samej porze wykryto zaledwie 40 przypadków. Najwięcej chorych pochodzi z woj. podlaskiego - 27 osób w ciągu dwóch tygodni. W naszym województwie w tym roku zachorowało blisko 280 osób.

Charakterystyczny dla choroby kaszel męczył od kilku tygodni Marka Chowierskiego z Łodzi. Nie pomagały leki wydawane bez recepty i zgłosił się do internisty, który przepisał antybiotyk. Kuracja także nie przyniosła efektów, w międzyczasie zachorował jego dwuletni syn. - Dopiero specjalistyczne badania wykazały, że dopadł mnie krztusiec, którym zaraziłem synka, mimo iż był szczepiony po urodzeniu - tłumaczy łodzianin.

Nieleczony koklusz prowadzi do groźnych powikłań: u dorosłych trudnego do wyleczenia zapalenia płuc, a nawet złamania żeber, a u dzieci zarówno do zapalenia płuc, jak i napadów drgawek i niedotlenienia mózgu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)