Polak zatrzymany za przemyt narkotyków w Bułgarii
Policja bułgarska zatrzymała obywatela polskiego pod zarzutem przemytu narkotyków - podała bułgarska agencja prasowa BTA. Konsulat Polski w Sofii potwierdził fakt zatrzymania Polaka w nocy z poniedziałku na wtorek.
Jak powiedział konsul Henryk Tkacz, 41-letniego polskiego obywatela M.L., mieszkającego na stałe w Sofii, zatrzymano w związku z podejrzeniem o przemyt narkotyków.
Polak znajduje się w areszcie w Swilengradzie przy granicy z Turcją.
Jak poinformowała regionalna dyrekcja celna w Płowdiwie, której podlega urząd celny w Swilengradzie, we wtorek nad ranem podczas kontroli pociągu międzynarodowego relacji Rumunia-Turcja, w przedziale, w którym podróżował Polak, znaleziono prawie 14 kg amfetaminy. W 19 torebkach foliowych znajdował się proszek, a w jednej - tabletki. Po przeprowadzeniu testu okazało się, że to amfetamina.
Jak podaje BTA, przy Polaku znaleziono śrubokręt i specjalny klucz do otwierania zamkniętych przestrzeni między zewnętrznymi i wewnętrznymi ścianami wagonów.
Według ocen bułgarskich organów ścigania, wartość znalezionego narkotyku wynosi 415,5 tys. lewów (252 tys. USD). W marcu br. w Swilengradzie w pociągu znaleziono 39 kg amfetaminy. (iza)