ŚwiatPolak winny profanacji grobów na cmentarzu żydowskim

Polak winny profanacji grobów na cmentarzu żydowskim

Polski neonazista, który w styczniu 2008 r. zbezcześcił groby na cmentarzu żydowskim Westlawn niedaleko Chicago, został w piątek uznany winnym zarzucanych mu czynów.

17.12.2010 | aktual.: 17.12.2010 23:54

25-letni Mariusz Wdziekoński został skazany na siedem lat więzienia, co było maksymalnym wymiarem kary za to przestępstwo.

Ogłaszając w piątek wyrok w sądzie w Skokie (przedmieściach Chicago), sędzia Larry Axelrood nazwał go "bigotem, który chciał zaimponować ludziom podobnym do niego". Dodał, że Polak "przyniósł wstyd swojej rodzinie".

Sędzia podkreślił, że Stany Zjednoczone to wolny kraj, w którym ludzie mogą mieć, jak się wyraził, okropne przekonania, ale nie mogą wyrażać ich czynami.

- Może zachować swoje przekonania i zabrać je ze sobą do więzienia -powiedział sędzia, ogłaszając wyrok.

Mariusz Wdziekoński oskarżony był o wymalowanie sprejem swastyk, gwiazdy Dawida na szubienicy i antysemickich haseł na 67 nagrobkach na cmentarzu żydowskim Westlawn w Norridge na północno-zachodnim przedmieściu Chicago.

Przedstawiono mu zarzut wandalizmu - wartość spowodowanych szkód materialnych wyceniono na 100 tys. dolarów - oraz przestępstwa z nienawiści rasowej.

Po aresztowaniu w lutym 2008 r. Polak przyznał, że jest członkiem "National Socialist Movement 88", neohitlerowskiej organizacji mającej członków w wielu regionach USA. Po rewizji w jego domu znaleziono zdjęcia, na których ubrany był w mundur niemieckich bojówkarzy. Jednak podczas procesu Wdziekoński zaprzeczył, że jest neonazistą. Przekonywał, że zbierał pamiątki związane z hitlerowskimi Niemcami i nazizmem.

Mariusz Wdziekoński odsiedział już prawie trzy lata, które zostaną mu zaliczone na poczet zasądzonej kary. Za kilka miesięcy będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie. Zdaniem prokuratorów powinien zostać deportowany do Polski.

Zakładanie neonazistowskich organizacji jest w USA legalne, ale ściga się przestępstwa z nienawiści - rasowej i wymierzonej w inne grupy mniejszościowe, np. homoseksualistów.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)