Polak przewoził 5 ton nieświeżego mięsa
Niemiecka policja skonfiskowała pięć ton mięsa
przewożonego polską ciężarówką. Biuro prasowe policji w Berlinie
potwierdziło informację podaną przez miejscowe
gazety.
21.05.2007 | aktual.: 21.05.2007 10:16
Służby weterynaryjne wykryły dostawę indyczego mięsa, przeznaczonego dla tureckiego hurtownika, w sobotę na jednym z berlińskich targów. Dopuszczalna temperatura, w jakiej wolno przewozić zamrożone mięso, została wyraźnie przekroczona, a duża część towaru była częściowo rozmrożona - czytamy w komunikacie policji.
Dokumenty transportu są niekompletne, dlatego kwestia pochodzenia mięsa nie jest jeszcze wyjaśniona - twierdzi policja.
Berlińskie gazety - "Berliner Morgenpost" i "Berliner Zeitung" - twierdzą, że mięso pochodzi z hurtowni znajdującej się na terenie gminy Przemęt w województwie wielkopolskim. Gazety zwracają uwagę na językowe trudności z porozumieniem się z polskim kierowcą. Dotychczasowe przesłuchania nie wniosły nic nowego do sprawy. W poniedziałek w przesłuchaniu ma wziąć udział tłumacz - czytamy w "Berliner Zeitung".
Jacek Lepiarz