Polak odtworzył ostatnią drogę zamordowanego premiera
W 25. rocznicę zamordowania Olofa Palmego polski artysta Jacek Smolicki oprowadzał w Sztokholmie przechodniów po ulicy, którą ostatni raz szedł premier Szwecji. Uczestnicy spaceru słuchali muzyki mającej związek z pokonywaną trasą.
28.02.2011 | aktual.: 28.02.2011 18:00
W poniedziałek minęło 25 lat od tragicznej śmierci Palmego. Szwedzki polityk został zastrzelony przez nieznanego sprawcę około godz. 23.20, kiedy wraz z żoną wracał z kina Grand przy ulicy Sveavaegen. Dokładnie sprzed tego miejsca, 16 minut po każdej godzinie Jacek Smolicki wyruszał wraz z ochotnikami do miejsca, gdzie padł strzał, odtwarzając w ten sposób ostatnią drogę premiera Szwecji. Artysta uczestnikom wypożyczał odtwarzacze mp3 i słuchawki, z których mogli usłyszeć skomponowaną przez niego muzykę.
- Dzięki specjalnemu programowi komputerowemu skomponowałem utwór w oparciu o długość i szerokość geograficzną tej drogi oraz różnicę wysokości. To powstała wokalna interpretacja śpiewaczki Therese Karlsson - powiedział Smolicki.
Ostatnia droga Olofa Palmego prowadzi lekko pod górę, dlatego wokalistka śpiewa w tym czasie coraz wyżej, a jej głos nagle milknie po czterech i pół minuty w miejscu zbrodni.
Pierwsi uczestnicy niecodziennego spaceru byli bardzo wzruszeni. Jedna ze Szwedek powiedziała, że "w utworze jest dużo emocji", inni mówili, że być może "na końcu powinien czekać psycholog".
Twórca twierdzi, że w założeniu utwór miał poruszać. - Szwedzi trochę inaczej niż Polacy przeżywają takie tragedie, ich emocje są raczej stonowane - powiedział. - Świadczy o tym chociażby sposób upamiętnienia miejsca tragedii - skromna tablica wmurowana w chodnik - dodał.
Przy pamiątkowej tablicy przechodnie zostawiali czerwone kwiaty, a ustępująca przewodnicząca socjaldemokratów Mona Sahlin złożyła wieniec przy grobie Palmego.
Dzięki przyjętej w 2010 roku ustawie zbrodnia dokonana na premierze Szwecji w tym roku nie przedawni się, a śledztwo może być prowadzone nawet bezterminowo. Po 25 latach dochodzenia policja dysponuje dziesiątkami tysięcy informacji poszlakowych, ale nie odnalazła nawet narzędzia zbrodni, pistoletu Magnum 357. Oskarżony o morderstwo Christer Pettersson, skazany w 1989 roku na dożywocie, został w wyniku apelacji uniewinniony. Zmarł w 2004 roku.
Jacek Smolicki mieszka w Sztokholmie, gdzie studiował w szkole artystycznej Konstfack. Wcześniej w Krakowie ukończył Akademię Sztuk Pięknych.