Polacy zaatakowali nożem - bo było za drogo
Niezbyt przyjemnie zakończyła się wizyta trzech Polaków w delikatesach w londyńskiej dzielnicy West Ealing. Mężczyźni awanturowali się z tureckim sprzedawcą, następnie ranili go nożem, a na koniec zaatakowali interweniującego policjanta.
20.01.2011 | aktual.: 20.01.2011 12:26
Do zdarzenia doszło w Cudi Supermarket w West Ealing. Około godz. 19 policja otrzymała zgłoszenie o awanturujących się klientach sklepu. Trzech Polaków głośno wyrażało swoje niezadowolenie z wysokich cen towarów, które chcieli kupić – podaje serwis ealinggazette.co.uk.
Kiedy patrol pojawił się na miejscu, Polaków już nie było. Policjanci po przesłuchaniu 37-letniego tureckiego sprzedawcy, zaczęli krążyć po okolicy w celu złapania zbiegów. Okazało się, że w tym samym czasie grupka Polaków wróciła do sklepu, aby zemścić się na sprzedawcy. Jeden z nich ranił Turka nożem w szyję. Na szczęście rana nie okazała się groźna. 37-latek trafił do szpitala. Jego stan jest stabilny.
Tym razem policjantom udało się zatrzymać Polaków w pobliżu delikatesów. Nie było to łatwe, bo nasi rodacy stawili mocny opór atakując jednego z funkcjonariuszy. Po kilku minutach wszyscy siedzieli już w radiowozie. Mężczyźni w wieku od 26 do 35 lat trafili do aresztu, a następnie do czasu procesu zostali zwolnieni za kaucją.
Małgorzata Jarek