Polacy wykryli poważny błąd w Windows
Światowy lider na rynku programów komputerowych - Microsoft - przyznał, że prawie wszystkie wersje systemu operacyjnego Windows są niewystarczająco zabezpieczone przed atakami hackerów. Słaby punkt oprogramowania wykryli polscy informatycy z Poznania. Są to: Michał Chmielewski, Sergiusz Fonrobert, Adam Gowdiak i Tomasz Ostwald, którzy tworzą nieformalną grupę badawczą pod nazwą "The Last Stage of Delirium", w skrócie LSD.
18.07.2003 | aktual.: 18.07.2003 06:38
Michał Chmielewski z Grupy badawczej LSD powiedział, że wykryta usterka dotyczy 4 głównych produktów Microsoft - systemów operacyjnych Windows NT, Windows 2000, Windows XP i Windows Server 2003. Mają one lukę, która umożliwia włamanie się do komputerów poprzez Internet. Usterka sprawia, że hackerzy są w stanie przejąć kontrolę nad zaatakowanym komputerem - kraść dane, usuwać pliki, czytać e-maile. Przy czym użytkownik zaatakowanego przez intruza komputera może nie być świadom, że ktoś kontroluje jego system.
Microsoft wezwał posiadaczy systemów Windows do ściągnięcia ze strony internetowej firmy bezpłatnego uaktualnienia oprogramowania.
Michał Chmielewski wyjaśnia, że to pierwszy błąd, który został sklasyfikowany jako krytyczny w odniesieniu do najnowszego, flagowego produktu Microsoftu, czyli Windows 2003 Server. Jest to produkt, który jest wynikiem dwuletniego programu, realizowanego w firmie Microsoft i majacego na celu podniesienie poziomu bezpieczeństwa systemów komputerowych.