Polacy w Wielkiej Brytanii: Zasiłki szybko się nie zmienią
Kontrowersyjna reforma brytyjskiego systemu opieki społecznej znowu się opóźnia. Rozwiązanie Unviersal Credit nie zacznie w pełni obowiązywać wcześniej niż pod koniec 2023 r. Brexit zmieni życie Polaków na Wyspach, ale przynajmniej zasiłki zostaną po staremu.
Dziennikarze BBC dotarli do rządowego raportu, z którego wynika, że rząd Theresy May nie rozpocznie masowego stosowania Universal Credit (UC) w styczniu 2019 r. Ministrowie spodziewają się teraz niemal dwuletniego opóźnienia reformy wdrażanej już od 5 lat. W pełni nowy, uproszczony system opieki społecznej ma zacząć funkcjonować dopiero od grudnia 2023 r.
Konserwatyści przedstawili pomysł reformy już w 2010 r. Z założenia zasiłek UC ma zastąpić skomplikowany system 6 świadczeń i jest skierowany do ludzi czynnych zawodowo.
Największe kontrowersje dotyczą ograniczenia dochodów wielu najbiedniejszych mieszkańców Wielkiej Brytanii. Krytycy uważają, że ponad 3 mln. rodzin straci średnio ok. 200 funtów miesięcznie na zastąpieniu jedną wypłatą obecnie stosowanych świadczeń. Mniej pieniędzy będzie mieć także wielu niepełnosprawnych, czy ludzi na samozatrudnieniu o bardzo zmiennych dochodach.
Problemy dotyczą też miesięcznego systemu wypłat w kraju, w którym wiele należności reguluje się co tydzień i to na konto tylko jednego członka rodziny. To kłopot w domach, w których małżonkowie nie chcą mieć wspólnych pieniędzy. Co więcej, rejestracja w systemie wymaga złożenia wniosku internetowego i kilkutygodniowego czekania na jego rozpatrzenie. Znane są już przypadku, gdy potrzebujący musieli czekać na pieniądze po 6 i więcej tygodni.
Największym wyzwaniem dla Polaków w Wielkiej Brytanii jest konieczność udowodnienia prawa do wsparcia. Podczas rozmowy w urzędzie pracy aplikant musi udowodnić, że przez 5 lat legalnie przebywał i utrzymywał się na Wyspach.
Zgodnie z założeniami twórców UC ma motywować do pracy i ograniczać nadużycia. Podczas mniej więcej godzinnej rozmowy odpowiedzieć trzeba na liczne pytania dotyczące nie tyko człowieka ubiegającego się o pomoc, ale także członków jego rodziny. Dlatego eksperci zalecają przygotowanie się do spotkania w Job Center i przyniesienie jak największej liczby dokumentów potwierdzających prawo do zasiłku obejmującego także dzieci i małżonka.
Obecnie UC obejmuje ok. miliona osób. Opóźnienia spowodują, że liczba ta nie będzie szybko rosnąć. To dobra wiadomość dla tych, którzy nie chcą się spieszyć ze zmianami i wolą zaczekać na wyklarowanie się sytuacji w Wielkiej Brytanii. Dotyczy to nie tylko opieki społecznej, ale przede wszystkim sytuacji gospodarczej kraju stojącego przed wyzwaniami wynikającymi z wyjścia z Unii Europejskiej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
