Polacy w Londynie uczcili pamięć Jana Pawła II
Ponad tysiąc Polaków z różnych środowisk i
pokoleń wypełniło szczelnie jedną z największych świątyń
katolickich Londynu, Brompton Oratory, uczestnicząc w
mszy świętej dziękczynnej za życie Jana Pawła II i modląc się w
intencji wyniesienia go na ołtarze.
01.04.2006 17:50
W uroczystości, której historycznego i patriotycznego wymiaru przydały poczty sztandarowe Polskich Sił Zbrojnych, harcerze i Zakon Maltański, a koloru - kapela góralska Tatry, uczestniczyły trzy pokolenia Polaków osiadłych w Wielkiej Brytanii i nowo przybyli imigranci.
Wystąpił też chór Ave Verum, a pierwsze czytanie przypadło w udziale ostatniemu prezydentowi RP na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu. Mszę koncelebrowało sześciu księży dziekanów i duszpasterze polskich wspólnot parafialnych z Anglii i Walii.
Główny celebrans, rektor Polskiej Misji Katolickiej ksiądz prałat Tadeusz Kukla, w homilii nawiązał do encykliki papieża Benedykta XVI "Deus caritas est", w której mowa jest o miłości, której nie można oddzielić od prawdy objawionej w Jezusie Chrystusie.
Jan Paweł II zdobył nasze serca dla Boga przez piękno swego człowieczeństwa (...) Był wielkim i autentycznym świadkiem Boskiej miłości - powiedział ksiądz prałat Kukla, wyrażając zarazem wdzięczność Bogu za dar jego następcy.
W czasie mszy modlono się także w intencji pomyślnej pielgrzymki Benedykta XVI do Polski, która - jak podkreślił w homilii ksiądz prałat Kukla - "wiąże się z osobą Jana Pawła II i pragnieniem wyniesienia go na ołtarze".
W przypadającą w niedzielę pierwszą rocznicę śmierci Jana Pawła II Stowarzyszenie Polaków "Poland Street" i tygodnik "Polish Express" organizują marsz papieski z Placu Trafalgaru do Katedry Westminsterskiej - największej katolickiej świątyni w Londynie.
Motywem marszu jest pokój. W intencji organizatorów jest przypomnienie, iż Jan Paweł II był pielgrzymem pokoju, którego nie ma w świecie. W Katedrze Westminsterskiej 2 kwietnia będzie się można pomodlić w specjalnie na ten dzień przygotowanej kaplicy z portretem papieża. Uczestnicy marszu zamierzają złożyć w kaplicy kwiaty.
W ubiegłym roku w spontanicznie zorganizowanym marszu w dniu śmierci Jana Pawła II mimo złej pogody wzięło udział ok. 20 tys. osób.