Polacy stworzyli najnudniejszą grę świata?
"Czy to jest najnudniejsza gra, jaka kiedykolwiek powstała?" - pyta popularny amerykański serwis "The Huffington Post". Chodzi o stworzoną przez Instytut Pamięci Narodowej grę "Kolejka", nazywaną przez zagraniczne media komunistycznym odpowiednikiem "Monopolu".
28.01.2011 13:52
Zdaniem IPN, zainteresowanie "Kolejką" jest większe niż wcześniejszą grą historyczną Instytut - "303". Konsultant merytoryczny gry dr Andrzej Zawistowski mówi, że "Kolejka" nie jest do końca "komunistycznym monopolem". - Każdy kraj komunistyczny miał swoją specyfikę gospodarczą, choć oczywiście doświadczenie "kolejki" była znane wszystkim. Jednak nie we wszystkich krajach "ogonki" stały się taką plagą, jak w Polsce. Nie dziwi mnie jednak, że to w Rumunii "Kolejka" spotkała się z największym zainteresowaniem – położenie Rumunów pod rządami Nicolae Ceauşescu była zdecydowanie gorsze, niż to, z jakim do czynienia miał obywatel PRL w najczarniejszych czasach komunizmu. Rumunii, "pędzeni" przez dyktatora do komunizmu, na pewno doskonale rozumieją kolejkowe odczucia Polaków - mówi.
Zadaniem uczestników gry "Kolejka" jest zrobienie prostych zakupów. Ich droga do zwycięstwa nie jest jednak łatwa - muszą pokonać kolejki, ludzki z koneksjami w PZPR i braki w sklepach. Autor historycznych gier planszowych wydawanych przez IPN Karol Madaj mówi, że gra ma uświadomić młodym graczom, z jakimi trudnościami musieli zmagać się ich rodzice i dziadkowie.
Zagraniczne media informują o powstaniu "Kolejki" głównie na podstawie notatek ze światowych agencji prasowych. O grze pisano już m.in. w Rumunii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii, Stanach Zjednoczonych, RPA, Indiach, Rosji, Japonii, Mołdawii, na Białorusi i Tajwanie.
Do tej pory tylko jeden tytuł, popularny amerykański serwis "The Huffington Post", pokusił się o ocenę 'Kolejki" i zastanawia się, czy jest to "najnudniejsza gra, jaka kiedykolwiek powstała".
Premiera gry zapowiadana jest na 5 lutego.