PolskaPolacy są zadowoleni z obecności w strefie Shengen

Polacy są zadowoleni z obecności w strefie Shengen

Ponad połowa Polaków (52%) uważa, że
zniesienie granic wewnątrz Unii Europejskiej było dla nich
korzystne - wynika z sondażu TNS OBOP przeprowadzonego na zlecenie
Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce.

17.06.2008 | aktual.: 17.06.2008 14:03

W grudniu 2007 roku, w przededniu wejścia Polski do strefy Shengen, korzyści oczekiwało 57% respondentów.

Niemal dwie piąte (39%) ankietowanych uznało, że otwarcie granic wewnątrz UE nie było dla nich ani korzystne, ani niekorzystne i proporcja ta nie zmieniła się w porównaniu z grudniem 2007 roku. Jedynie 4% ankietowanych stwierdziło, że wydarzenie to było dla nich osobiście niekorzystne.

Osoby z wyższym wykształceniem zdecydowanie częściej oceniają, że wejście do strefy Shengen przyniosło im korzyści (73%) niż osoby z wykształceniem podstawowym (44%). Mieszkańcy największych miast (ponad 500 tys.) częściej uważają otwarcie granic wewnątrz UE za korzystne dla siebie (61%), niż mieszkańcy wsi (51%).

Najwięcej zadowolonych ze zniesienia granic jest wśród mieszkańców Dolnego Śląska (64%), a najmniej na Górnym Śląsku (49%). Respondentów, którzy deklarują, że nie przyniosło im to żadnych korzyści, najwięcej jest wśród osób w wieku 65 lub więcej lat (27%), a także wśród badanych z wykształceniem podstawowym (20%).

86% Polaków potrafi wymienić jakieś konkretne korzyści, które przyniosło im wejście Polski do strefy Schengen - pół roku temu takich korzyści spodziewało się nieco więcej, bo 93% badanych.

Najczęściej wymienianą przez respondentów korzyścią jest możliwość swobodnego przekraczania granic innych państw UE (60 %) oraz łatwiejsze przemieszczanie się po Europie (59%). 41% Polaków cieszy się, że dzięki otwarciu granic wewnętrznych UE skończyły się korki na granicach. Dla 34 proc. badanych wydarzenie to wiąże się ze sprawniejszym ściganiem przestępców i skuteczniejszym zwalczaniem przemytu, dla 32% z przyjazdem do Polski większej liczby zagranicznych turystów, a dla 28% ze sprawniejszym poszukiwaniem skradzionych samochodów i dzieł sztuki. 23% respondentów deklaruje, że wejście naszego kraju do Shengen przyniosło ułatwienia w handlu przygranicznym.

W grudniu 2007 roku, zanim Polska weszła do strefy Schengen, przewidywania respondentów dotyczące korzyści, jakie odniosą były nieco bardziej optymistyczne niż ocena obecnej sytuacji.

86% mieszkańców naszego kraju zauważa, że otwarcie granic wewnątrz UE spowodowało jakieś problemy. Odsetek ten nie zmienił się w porównaniu z grudniem 2007 roku.

Najczęściej dostrzeganymi problemami, które wiążą się z wejściem naszego kraju do strefy Shengen są napływ do Polski imigrantów chcących później przedostać się na Zachód (50%) oraz przemyt alkoholu i papierosów (48%).

Ankietowani wskazywali również na pojawienie się utrudnień dla obywateli Ukrainy, Białorusi i Rosji (41%). 29% badanych zauważyło wzrost przestępczości, według 45% wzrosła ilość wwożonych do Polski narkotyków i innych nielegalnych towarów. Co trzeci Polak (33%) uważa, że po wejściu Polski do strefy Schengen z naszego kraju wywożone są dzieła sztuki i inne cenne przedmioty. Polacy dostrzegają również rosnące zagrożenie terroryzmem (35%).

Według 7 proc. respondentów wraz z otwarciem granic wewnętrznych UE nie pojawił się żaden z powyższych problemów.

Sondaż przeprowadzono w dniach 3-10 czerwca na reprezentatywnej grupie Polaków w wieku powyżej 18 lat.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)