Polacy są szczęśliwsi i mniej narzekają

W 1988 r. za szczęśliwych uważało się 18% badanych, zaś za pechowców 16%.

Wyniki badania wskazują też, że w latach 1994-2007 wzrósł poziom ogólnej satysfakcji życiowej Polaków. Podstawowym źródłem satysfakcji nadal jest życie rodzinne: utrzymuje się zadowolenie rodziców z potomstwa (deklaruje je 95% rodziców), zdecydowana większość małżonków (88%) deklaruje też satysfakcję ze swojego związku.

W porównaniu z rokiem 1999 wzrosło zadowolenie z miejsca zamieszkania (z 69 do 81%) oraz ze stanu zdrowia (z 49 do 57%). W porównaniu z rokiem 1994 umocniło się zadowolenie z przebiegu pracy zawodowej (wzrost z 51 do 59% wśród mających doświadczenie zawodowe).

Przede wszystkim jednak w latach 1994-2007 znacząco poprawiły się wskaźniki zadowolenia Polaków z ekonomicznego wymiaru życia - z materialnych warunków bytu oraz z dochodów i sytuacji finansowej, chociaż nadal ta sfera życia jest najrzadziej źródłem satysfakcji w Polsce - podaje CBOS.

W grudniu 2007 r. zadowolenie z materialnych warunków bytu (mieszkania, wyposażenia itp.) deklarowała prawie połowa ankietowanych (47%, czyli o 23 punkty procentowe więcej niż przed trzynastoma laty), a niezadowolenie - mniej niż jedna piąta (18%, czyli o 22 pkt. mniej niż w roku 1994).

Znacznie mniej korzystnie kształtuje się poziom satysfakcji Polaków ze swoich dochodów i sytuacji finansowej. W grudniu 2007 r. zadowolenie z tej dziedziny życia deklarowała niemal jedna czwarta badanych (24%, o 15 pkt więcej niż przed trzynastoma laty), a ponad dwie piąte (44%, o 24 pkt mniej niż w roku 1994) wyrażało niezadowolenie.

Jak podaje CBOS, w grudniu 2007 r. zadowolenie ze swych perspektyw życiowych zadeklarowało 38% badanych, 33% uznało się za średnio zadowolonych, a 18% wyraziło niezadowolenie; 11% miało trudności z udzieleniem odpowiedzi.

"Generalnie, na podstawie naszych wieloletnich badań można uznać, że w latach 1988-2007 zaszły pozytywne zmiany w omawianych wskaźnikach kondycji psychicznej społeczeństwa. Z tym jednak, że w ubiegłym roku niewątpliwie najbardziej widoczna była poprawa samopoczucia Polaków, co można wiązać ze zmianami na scenie politycznej jesienią ubiegłego roku, natomiast samoocena oraz zadowolenie z życia okazały się bardziej stabilne, mniej związane z wydarzeniami politycznymi" - podsumowuje CBOS.

W omówieniu badań podkreślono też, że ich wyniki "nie dają podstaw do tego, żeby uważać Polaków za ludzi bezpodstawnie i nadmiernie narzekających na swój los".

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" (zrealizowano w dniach 1-4 grudnia 2007 roku na liczącej 870 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.