Polacy przechodzą na euro
Banknot z Waszyngtonem, który przez lata
był symbolem trwałej wartości, jest w Polsce wypierany przez euro,
zwraca uwagę "Rzeczpospolita" i twierdzi, że takie są skutki
załamania kursu dolara w ciągu ostatnich dwóch lat. Nie chcemy już
w tej walucie trzymać oszczędności, sprzedawać mieszkań, czy
zaciągać kredytów.
Jak pisze gazeta - w agencjach nieruchomości już tylko starsi klienci proszą o wycenę mieszkań czy domów w dolarach. Pozostali optują za euro lub złotym. Biura podróży także zdecydowały się na podawanie cen wycieczek zagranicznych we wspólnej walucie. Podobnie jest w kantorach. W bankach zdecydowanie więcej osób decyduje się na kredyt we frankach szwajcarskich lub euro.
W dystansowaniu się od dolara Polacy nie są osamotnieni. To trend światowy, pisze "Rzeczpospolita" i dodaje, że w międzynarodowym handlu obligacjami udział transakcji w euro skoczył w ciągu 3 lat z 21 do 31%, podczas gdy w dolarach spadł z 47 do 44%. Wolniej do wspólnej waluty przekonują się banki centralne, ale i one już przeszło 20% rezerw ulokowały w euro. (PAP)