W Niemczech spada liczba osób, które chętnie widziałyby Polaka jako przyjaciela, szefa lub członka rodziny. W Polsce akceptacja dla Niemców w podobnych dziedzinach rośnie lub utrzymuje się na poziomie poprzednich badań przeprowadzonych w latach 2005 - 2006. 23% Niemców deklaruje, że odczuwa do Polaków sympatię, co piąty niechęć, a prawie 60% stosunek neutralny.
29% Polaków lubi Niemców, 27 żywi do nich niechęć, a 44% - uczucia pośrednie. Te ostatnie coraz bardziej dominują we wzajemnych stosunkach Polaków i Niemców.
Według Polaków i Niemców, relacje między obu krajami w ostatnim czasie pogorszyły się. Zdaniem ekspertów, stało się tak przede wszystkim w czasie rządów źle postrzeganych w Niemczech braci Kaczyńskich. Ponadto, jak mówi szefowa Instytutu Spraw Publicznych Lena Kolarska-Bobińska, coraz częściej można zauważyć różnicę interesów między Polską a Niemcami. Jej zdaniem, po okresie "lukrowania" wzajemnych stosunków, a później eskalacji napięć, mamy teraz do czynienia z realizmem między obu krajami.
Zarówno Polacy, jak i Niemcy boją się odrodzenia tendencji imperialistycznych w Rosji. Oba narody inaczej natomiast widzą przyczyny upadku komunizmu. Dla większości Polaków decydujące znaczenie miały niewydolność socjalistycznej gospodarki, pierestrojka w ZSRR, a także działalność "Solidarności" i papieża Jana Pawła II. Zaledwie znikomy procent Niemców dostrzega udział "Solidarności" i polskiego papieża w obaleniu komunizmu.