Pojedynek finansowych gigantów
Najzagorzalsi przeciwnicy i najwięksi zwolennicy Unii Europejskiej - LPR i SLD - nie żałowali pieniędzy na przekonanie do swoich racji. Każda z tych partii wydała około dwóch milionów złotych na kampanię - pisze "Rzeczpospolita".
Sojusz - według szacunków partyjnego skarbnika Edwarda Kuczery - wydał na kampanię od 1,5 mln do 2 mln zł. Połowa tej kwoty poszła na ulotki, informatory, nalepki i plakaty. Resztę pieniędzy pochłonęły spoty telewizyjne oraz spotkania z wyborcami.
Liga Polskich Rodzin - jak ujawnił "Rz" Zygmunt Wrzodak wydała na kampanię 1 mln 900 tys. złotych. O wydatkach poniesionych przez partie na kampanię czytamy w artykule zatytułowanym "Pojedynek finansowych gigantów".