Pojednanie premiera Iraku z towarzyszami Saddama
Premier Iraku Ijad Alawi weźmie udział w
spotkaniu w Jordanii, które ma doprowadzić do pojednania z byłymi
przywódcami partii Baas, zbiegłymi z Iraku po amerykańskiej
inwazji. Zakomunikował o tym rzecznik premiera Thair al-
Nakib.
27.11.2004 | aktual.: 27.11.2004 18:26
Nakib powiedział, że spotkanie to, do którego powinno dojść wkrótce, "da Irakijczykom mieszkającym obecnie poza krajem szansę włączenia się do procesu politycznego".
Byłby to pierwszy oficjalny kontakt tymczasowego rządu irackiego z działaczami partii obalonego dyktatora Iraku, Saddama Husajna.
W czwartek szef dyplomacji irackiej Hosziar Zebari ogłosił, że przedstawiciele rządu tymczasowego pojadą do Jordanii w odpowiedzi na nalegania rządów kilku państw arabskich, które uważają, że obecne władze irackie powinny przyciągnąć do udziału w przeobrażeniach politycznych działaczy zdelegalizowanej obecnie partii Baas.
Partia ta, panarabska i nacjonalistyczna, stanowiła polityczny rdzeń reżimu Saddama Husajna, który rządził krajem żelazną ręką przez 35 lat, aż do wiosny zeszłego roku, kiedy został obalony w wyniku amerykańskiej inwazji.
Delegalizację Baas, ogłoszoną przez Amerykanów w maju zeszłego roku, ocenia się w Iraku krytycznie, bo skłoniła wielu członków partii do zejścia w podziemie i przyłączenia się do antyamerykańskiej i antyrządowej partyzantki.
Zebari nie podał daty spotkań w Jordanii, ani nie wymienił z nazwiska działaczy baasistowskich, z którymi mają tam rozmawiać przedstawiciele rządu.
Nakib powiedział, że celem rozmów ma być "zapewnienie, iż rząd Iraku będzie nadal szeroką i zrównoważoną reprezentacją" społeczeństwa.