Pogrzeb w San Guliano di Puglia
(PAP)
Ponad trzy i pół tysiąca osób wzięło udział w pogrzebie 26 dzieci i trzech kobiet, które zginęły w czwartek pod gruzami szkoły i domów w San Giuliano di Puglia na południu Włoch. Msza żałobna odbyła się pod gołym niebem
Biskup Larino Tommaso Valentinetti w czasie krótkiej homilii zaapelował o pomoc dla mieszkańców San Giuliano.
"Pomóżcie nam, aby tutejsi ludzie nabrali dość woli i siły, by się odbudować, by nie odejść z tej ziemi definitywnie. Pomóżcie nam stworzyć warunki dające pracę, tak aby tutejsi ludzie mogli żyć i odbudowywać swoje uczucia wiążące ich z tą ziemią i z dziećmi" - powiedział biskup.
W przesłaniu odczytanym przez nuncjusza apostolskiego we Włoszech arcybiskupa Paolo Romeo papież Jan Paweł II zapewnił o duchowej bliskości z ofiarami tragedii i o modlitwie w intencji tragicznie zmarłych.
"W tej chwili głębokiego bólu dla wielu rodzin z San Giuliano di Puglia, które dotknięte cierpieniem żegnają swoich najbliższych, pragę raz jeszcze wyrazić ojcowską bliskość, składając w ręce Boga, który jest w niebie, młode życie tych, którzy nas opuścili i modląc się w intencji wszystkich o pociechę płynącą z wiary i chrześcijańskiej nadziei" - napisał papież.
Papież zaapelował też o solidarność całego włoskiego narodu z ofiarami tragedii.
