Pogrzeb ofiar napadu na kantor
Mieszkańcy Myślenic pożegnają właściciela kantoru i jego syna, zamordowanych w ubiegły czwartek w napadzie. Bandyci czekali na ofiary przed ich domem, po zabójstwie zrabowali saszetkę z pieniędzmi i uciekli. Do dziś pozostają nieuchwytni.
28.02.2007 11:29
Podinspektor Dariusz Nowak z małopolskiej komendy policji powiedział, że w sprawę zostali zaangażowani najlepsi policjanci. Dodał, że funkcjonariusze odbierają wiele sygnałów w sprawie podejrzanych o morderstwo. Wszystkie są sprawdzane i weryfikowane.
Nowak zaznaczył, że tego typu śledztwa czasami trwają długo. Zapewnił, że policja zrobi wszystko, co w jej mocy, by ująć sprawców morderstwa.
Policja przygotowała i opublikowała portrety pamięciowe poszukiwanych. Niewykluczone, że to ci sami bandyci, którzy popełnili podobne morderstwa w Ostrowie, Przeworsku i w Tarnowie. Jeżeli tak było, zabili w sumie już osiem osób.