Pogrzeb księcia Filipa. Królowa miała przy sobie cenne pamiątki po mężu
Zdjęcia królowej Elżbiety II podczas pogrzebu księcia Filipa poruszyły cały świat. Monarchini wchodziła do kaplicy św. Jerzego przygarbiona i zagubiona, a podczas nabożeństwa siedziała samotnie. W torebce miała jednak dwie pamiątki po zmarłym mężu, które dodały jej otuchy.
18.04.2021 12:46
Książę Filip zmarł 9 kwietnia w wieku 99 lat. Gdy tylko Pałac Buckingham obwieścił tę smutną wiadomość, Wielka Brytania pogrążyła się w żałobie. W sobotę 17 kwietnia w kaplicy św. Jerzego na zamku w Windsorze odbyły się uroczystości pogrzebowe księcia Filipa. W zaplanowanym pogrzebie udział wzięło zaledwie 30 osób z bliskiej rodziny.
Zgodnie z wolą męża królowej Elżbiety II nie miał charakteru państwowego. Powodem tak małej ilości osób były nie tylko obowiązujące w Wielkiej Brytanii obostrzenia, ale było to także życzenie zmarłego.
Podczas nabożeństwa w kaplicy św. Jerzego książę Karol mógł liczyć na wsparcie swojej żony księżnej Camilli, która siedziała tuż obok niego. Królowa Elżbieta II nie miała przy swoim boku nikogo. Z powodu epidemii koronawirusa żałobnicy musieli utrzymywać dystans społeczny.
Królowa miała przy sobie dwie ważne pamiątki po zmarłym mężu
Jak podaje "Daily Mail" samotnej pogrążonej w smutku królowej podczas pogrzebu dodawały otuchy dwie pamiątki po mężu, które miała w torebce. Były to specjalne pamiątki z ich życia.
Elżbieta II zabrała na ceremonię jedną z białych poszetek Filipa. Chusteczka w tym kolorze zawsze zdobiła kieszeń marynarki księcia i była jego znakiem rozpoznawalnym.
Drugą pamiątką było zdjęcie jej i Filipa, które wykonano podczas ich miesiąca miodowego na Malcie w 1947 roku.
Trumna księcia Filipa miała jego sztandar, granatową czapkę i miecz, podarowane mu przez ojca królowej, kiedy pobrali się 73 lata temu.
Źródło: Daily Mail