Pogróżki dla prezydentów miast. Napastnik na obserwacji.

- Prokurator wydał postanowienie o powołaniu biegłych psychiatrów, którzy przebadają Przemysława M., który wysyłał pogróżki prezydentom miast - informuje rzecznik Krzysztof Dratwa z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. Osadzony przebywa obecnie na oddziale obserwacyjnym w areszcie.

Pogróżki dla prezydentów miast. Napastnik na obserwacji.
Źródło zdjęć: © Policja | Policja
Piotr Białczyk

13.03.2019 | aktual.: 13.03.2019 20:21

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

28-latek jest podejrzany o wysłanie pogróżek do prezydentów miast oraz planowaniu zamachu na Sejm. Problemem jest ustalenie konkretnej liczby listów, jakie wysłał Przemysław M. "(Mężczyzna) nie był w stanie określić, ile dokładnie podobnych pism skierował do prezydentów miast, ale przyznał, że było ich od 13 do 15" - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Podejrzane przesyłki

Mężczyzna na początku marca wysłał paczkę do prezydenta Krakowa, Jacka Majchrowskiego. W środku znajdował się list z pogróżkami. "Zagrajmy w grę. Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę. (…) Co wybierasz? Życie czy śmierć" - pytał Przemysław M. Do paczki dołączył także nabój. W kopercie znajdowały się także zdjęcia 16 osób pełniących funkcje publiczne, między innymi zamordowanego Pawła Adamowicza.

Podobne przesyłki dostali inni prezydenci miast: Kielc, Koszalina, Lublina, Łodzi, Rzeszowa, Szczecina i Torunia. List otrzymał także były prezydent RP, Lech Wałęsa. Oburzony opublikował wpis w internecie. "Nigdy nikt mnie nie zastraszył i nie zastraszy. Do zobaczenia bohaterze. Ja tylko boję się Pana Boga i trochę mojej żony" - napisał były prezydent.

Śledztwo

Prokuratura postawiła Przemysławowi M. trzy zarzuty za groźby karalne, próbę zamachu na organ konstytucyjny (Sejm) oraz oszustwa. Mężczyzna przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. 28-latek spędzi trzy miesiące w areszcie - tak zdecydował sąd. Sędzia Górszczyk z Sądu Okręgowego w Krakowie argumentował że "jest wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu przestępstw".

W środę rzecznik krakowskiej prokuratury poinformował, że "w piątek prokurator wydał postanowienie o powołaniu biegłych psychiatrów, a akta zostały już im przekazane". Przemysław M. ma także już swojego obrońcę z wyboru.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (8)