PolskaPogranicznicy podejrzani o korupcję do aresztu?

Pogranicznicy podejrzani o korupcję do aresztu?

Wnioski o trzymiesięczny areszt wobec sześciu
z 23 funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej
(BOSG) podejrzanych o korupcję, skierowano do sądu -
poinformował zastępca Prokuratora Okręgowego w Rzeszowie
Wojciech Różycki.

15.04.2004 13:45

Dodał, że w piątek najprawdopodobniej do sądu trafią kolejne wnioski o aresztowanie, nie potrafił jednak ocenić, wobec ilu podejrzanych. Odmówił informacji, czy przesłuchiwani od środowego popołudnia pogranicznicy przyznali się do zarzucanych im czynów. Grożą im kary od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Podejrzanych o korupcję 23 kontrolerów ruchu granicznego zatrudnionych na przejściu w Korczowej zatrzymały w środę służby wewnętrzne SG, w tym pluton specjalny. Większość z nich zatrzymano podczas specjalnie zorganizowanego szkolenia na temat walki z korupcją. Pozostałych ujęto w miejscu pracy w Korczowej i w mieszkaniach.

Zatrzymani funkcjonariusze stanowią ponad 30% kontrolerów ruchu granicznego zatrudnionych w Korczowej. Podejrzani byli od kilku miesięcy obserwowani przez kolegów ze służb wewnętrznych SG. Po zakończeniu wewnętrznego dochodzenia sprawę przekazano rzeszowskiej prokuraturze. Dołączono także materiał dowodowy, w tym m.in. ponad sto kaset wideo z nagraniami, na których widać przyjmowanie pieniędzy przez funkcjonariuszy.

Według prokuratury każdy z podejrzanych pograniczników od stycznia do marca br. przyjął od kilkudziesięciu złotych do około 100 tys. zł łapówek, najczęściej od Ukraińców. Pieniądze brali w zamian za odstąpienie od wykonywania czynności służbowych, polegających m.in. na kontroli autentyczności i ważności wiz, ustalaniu tożsamości na podstawie paszportu, sprawdzaniu, czy przekraczający granicę jest poszukiwany przez policję.

Komendant BOSG płk Henryk Majchrzak powiedział w środę dziennikarzom, że każdy z sygnałów dotyczących łapówkarstwa w SG był rzetelnie sprawdzany z użyciem odpowiednich technik operacyjnych, m.in. podsłuchu, kontrolowanego wręczenia łapówki. Brano także pod uwagę stan majątkowy funkcjonariuszy, np. ich samochody, mieszkania i środki finansowe niewspółmierne do zarobków. Jednym z symptomów niezdrowej sytuacji na przejściu w Korczowej, były też tworzące się tam ostatnio gigantyczne kolejki pojazdów oczekujących na odprawę.

Wszyscy zatrzymani pogranicznicy zostali zawieszeni w czynnościach. Prokuratura nie wyklucza dalszych zatrzymań.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)