Trwa ładowanie...
d18kg6m
11-11-2003 12:08

Pogotowie w kościołach

Emilia Stanek, pielęgniarka łódzkiego pogotowia, spędziła wczoraj w katedrze ponad sześć godzin. Jej koleżanka wprost z nocnego dyżuru pojechała do kościoła na Radogoszczu. Od godz. 7 pielęgniarki pogotowia zbierały podpisy pod protestem przeciwko likwidacji ambulatorium pomocy doraźnej przy ul. Sienkiewicza. Na listach znalazło się ponad 5 tysięcy nazwisk.

d18kg6m
d18kg6m

– Ja się o pracę nie martwię – mówi Emilia Stanek z przeznaczonego do likwidacji ambulatorium. – Jako pielęgniarka znajdę zatrudnienie. Chodzi mi o życie ludzi. Od stycznia, nasze karetki będą wyjeżdżać tylko do nagłych wypadków. Tymczasem w ciągu roku przychodzi około stu tysięcy pacjentów. Aż strach pomyśleć, co z nimi będzie.

Ambulatorium zniknie wraz z początkiem nowego roku – tak zadecydowano na szczeblu ministerialnym. Takim oszczędnościowym rozwiązaniom sprzeciwiają się starsi i młodsi mieszkańcy miasta. Wczoraj po mszach świętych, w przedsionku bazyliki archikatedralnej ustawiały się tłumy.

– Nigdy nie wiadomo, kiedy pierwsza pomoc będzie potrzebna mnie lub moim bliskim – Kinga Michalska była jedną z pierwszych osób, które ustawiły się w kolejce do listy.

Wśród wpisująych się byli starsi ludzi i młodzież, harcerze i zakonnice. – Wielu ludzi starszych i ubogich potrzebuje fachowej pomocy. Nie stać ich na prywatne wizyty lekarskie. Podpisałam się z myślą o nich – powiedziała siostra Elżbieta.

d18kg6m

Państwo Paczesiowie korzystali ostatnio z pomocy pogotowia, dlatego cała rodzina wpisała się na listę. – Nie wyobrażam sobie, co stałoby się z mężem, gdyby nie pogotowie – opowiada Danuta Pacześ. – Nie wiem, gdzie będę teraz szukać pomocy, jeśli sytuacja się powtórzy.

Zdaniem dyrektora WSRM, akcja zbierania podpisów to nic innego jak działanie w obronie najsłabszych. – Co siódmy mieszkaniec Łodzi trafia do ambulatorium, więc likwidowanie czegoś, co jest potrzebne i działa prawidłowo, nie jest chyba dobrym pomysłem – mówi Bogusław Tyka, dyrektor pogotowia.

Jeszcze w tym tygodniu listy trafią na biurko władz miasta i marszałka województwa.

(an)

d18kg6m
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18kg6m
Więcej tematów