Trwa ładowanie...
01-05-2013 10:32

Pogodowe oblicza maja: upał, deszcz i mróz

Maj nakłada się na jeden z najciekawszych pogodowo okresów w Polsce. Nie ma bowiem drugiego miesiąca, w którym warunki atmosferyczne byłyby do tego stopnia dynamiczne. Maj potrafi bowiem przynieść zarówno ogromne upały, jak i zimną deszczową pogodę, a nawet mróz. Oto ekstremalne oblicza piątego miesiąca roku, zupełnie skrajne.

Pogodowe oblicza maja: upał, deszcz i mrózŹródło: PAP/Darek Delmanowicz
d3hju8q
d3hju8q

W tym miesiącu potrafi być bardzo zimno. Przekonali się o tym ci, którzy żyli w Polsce w 1953 roku. Wtedy właśnie weekend majowy przyniósł bardzo chłodną pogodę, a temperatury niemal w całym kraju ledwo przekraczały 5 stopni na plusie. Nocami robiło się mroźno, a absolutny rekord padł 2 maja - wtedy nad ranem w Lęborku na Pomorzu odnotowano minus 6,3 stopnia. To jak dotąd najniższa temperatura odnotowana kiedykolwiek w tym miesiącu.

Mrozy w maju zdarzają się regularnie co kilka lat. Z reguły mówi się o przygruntowych przymrozkach, które wchodzą w paradę przede wszystkim rolnikom, torpedując ich uprawy. Maj bywa jednak także niezwykle upalny, potrafi przynosić wyjątkowo wysokie temperatury. Już trzy lata po najzimniejszym "długim weekendzie" w historii, przyszedł rekordowy majowy upał.

28 maja 1956 roku w Lublinie mieliśmy do czynienia z gigantyczną wręcz falą ciepła, taką, z jaką zwykle nie miewamy do czynienia nawet w lipcu. Termometry w tym położonym we wschodniej Polsce mieście pokazały ni mniej ni więcej, tylko 35,6 stopnia. Choć ciepłe, czasem upalne maje zdarzały się od tej pory dość często, to jednak tej wartości temperatury nigdy już nie udało się przebić.

Skoro znamy już rekordy majowej pogody, pora przedstawić średnie. Maj to ostatni miesiąc meteorologicznej wiosny, ale temperatury przypominają w nim bardziej lato, niż choćby teoretycznie wiosenny, marzec. Oczywiście, zgodnie z odwiecznymi prawami natury miesiąc ten jest znacznie cieplejszy w południowo-zachodniej, niż w północno-wschodniej Polsce. Jako prawidło klimatu kraju warto jednak potraktować leżącą w centrum kraju Warszawę.

d3hju8q

W stolicy Polski średnia maksymalna temperatura dzienna w maju wynosi 19,4 stopnia, w nocy ochładza się do 8,6 stopnia. W skali roku są to temperatury bardzo wysokie, cieplejszymi miesiącami są już tylko czerwiec, lipiec i sierpień. Jednakże maj jest także początkiem sezonu burzowego, najintensywniejszym pod względem błyskawic miesiącem. A jak będzie w tym roku?

Najnowsze prognozy różnią się od tych, które prezentowano jeszcze tydzień temu. W długi weekend majowy będzie 16-20 stopni w skali całej Polski, ale dwa ostatnie dni majówki w większości kraju przyniosą piękne słońce. Potem będzie już standardowo - przy niezłej z reguły, ale też zmiennej i czasem deszczowej pogodzie, temperatura zwykle, według najnowszych prognoz GFS (amerykański monopolista poważnych prognoz) wyniesie około 20 stopni. Będzie zatem ciepło, ale stabilnie, bez upalnych, ale też i chłodnych eskcesów.

(fot. Marta Sitkiewicz / WP.PL)
Źródło: (fot. Marta Sitkiewicz / WP.PL)

Zobacz więcej w serwisie pogoda.

d3hju8q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3hju8q
Więcej tematów