Pogoda uniemożliwia szukanie turysty w Tatrach
Fatalna pogoda w Tatrach uniemożliwia wznowienie poszukiwań turysty z Wrocławia. Mężczyzna zaginął przed dwoma dniami w rejonie Czerwonych Wierchów i doliny Chochołowskiej. W rejonie tym cały czas pada intensywnie śnieg, a widoczność prawie do zera ogranicza gęsta mgła.
03.01.2005 | aktual.: 03.01.2005 10:38
W niedzielę przez cały dzień ratownicy TOPR i psy lawinowe przeszukiwały teren szukając 20- letniego wrocławianina. Mężczyzna wyszedł najprawdopodobniej w góry 31 grudnia. Kiedy 1 stycznia wieczorem nie pojawił się w pensjonacie, o zaginięciu powiadomiono TOPR i policję. Wiadomo, że zaginiony poszedł w góry bez specjalistycznego sprzętu - nie wziął ze sobą ani raków ani czekana.
Ratownicy TOPR raczej wykluczają, aby poszukiwany mógł zginąć pod lawiną. Przez ostatnich kilka dni zagrożenie lawinowe w Tatrach było niewielkie.