Pogoda na niedzielę. Upały nie odpuszczą, miejscami nawet 35 stopni w cieniu
Przygotujmy się na prawdziwy atak gorąca. W niedzielę termometry pokażą nawet do 35 stopni w cieniu. 20 czerwca będzie najcieplejszym dniem kończącego się tygodnia. - Będzie się bardzo szybko robiło gorąco - mówi Grzegorz Walijewski z IMGW.
Rzecznik IMGW poinformował, że temperatura w niedzielę będzie rosnąć już od wczesnych godzin porannych. - Po godzinie 11 w większości regionów temperatura przekroczy 30 stopni. Bardzo szybko będzie się robiło gorąco - ostrzega Walijewski.
W niektórych rejonach Polski w ciągu dnia będzie nawet do 35 stopni w cieniu. Miejscami wystąpią jednak też opady deszczu. Tak będzie m.in. na krańcach zachodnich, wschodzie i północnym-wschodzie, gdzie na niebie zaobserwować będzie można zachmurzenie.
Pogoda wciąż upalna. Wysokie temperatury i burze
Synoptycy prognozują, że przez tereny te przejdą także burze. - W tych rejonach może spaść do 20 litrów wody na metr kwadratowy, może pojawić się także grad i wiatr do 65 km/h podczas tych burz - wyjaśnia Walijewski.
Do końca poniedziałku obowiązują ostrzeżenia przed upałami. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej alertem drugiego stopnia objął w większości centralną i zachodnią część kraju. Dla wschodu wydano ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Najgorsza sytuacja związana z upałami jest przewidywana w woj. lubuskim, gdzie obowiązuje ostrzeżenie stopnia trzeciego. To właśnie tam spodziewane są w niedzielę najwyższe temperatury.
Zobacz też: Żółta woda w Bałtyku. Zaskakujące zdjęcia z Zatoki Gdańskiej